I C 94/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Człuchowie z 2025-09-04
Sygn. akt: I C 94/25
WYROK ZAOCZNY
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 września 2025 roku
Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:
|
Przewodniczący: |
Sędzia Sylwia Piasecka |
|
Protokolant: |
p.o. protokolanta sądowego Klaudia Kiedrowska |
po rozpoznaniu w dniu 27 sierpnia 2025 roku w Człuchowie
na rozprawie
sprawy
z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W.
przeciwko A. K.
o zapłatę
oddala powództwo.
Sygn. akt I C 94/25
UZASADNIENIE
Powód – (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie w postępowaniu upominawczym od pozwanego A. K. kwoty 21.120,15 złotych wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 15 października 2024 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu wskazał, że pozwany poprzez podpisanie weksla dnia 6 lutego 2024 roku zobowiązał się do zapłaty w dniu 15 października 2024 roku kwoty wskazanej na wekslu w wysokości 21.520,15 złotych. Dlatego powód wezwał pozwanego do wykupu weksla. Powód podkreślił, że po wypełnieniu weksla strona pozwana dokonała wpłaty 200,00 złotych i zaprzestała spłacania reszty roszczeń.
Powód podniósł, że weksel został wystawiony przez pozwanego na zabezpieczenie zwrotu całego zadłużenia z tytułu umowy pożyczki udzielonej przez (...) S.A. na podstawie umowy pożyczki gotówkowej nr (...) z dnia 6 lutego 2024 roku. Natomiast na dochodzoną pozwem należność składa się suma pozostałych do zapłaty rat pożyczki oraz należne maksymalne odsetki za opóźnienie liczone zgodnie z art. 481 § 2 1 kc za każdy dzień opóźnienia w płatności każdej z rat.
Powód wskazał, że pozwany podpisując własnoręcznie kalendarz spłat znał doskonale wysokość swojego zobowiązania i termin spłaty oraz, że granice wypełnienia weksla określa deklaracja wekslowa, którą pozwany również podpisał. Powód zaznaczył, że po zawarciu umowy pożyczki wypłacił kwotę pożyczki zgodnie z dyspozycją pożyczkobiorcy oraz, że do dnia wypełnienia weksla pozwany wpłacił na rzecz powoda kwotę 2.460,00 złotych.
Powód wskazał również, że poprzez rozpoczęcie procesu spłaty potwierdził fakt wykonania umowy pożyczki przez powoda.
Powód podkreślił nadto, że wysłał ostateczne wezwanie do zapłaty na adres wskazany przez pozwanego z uwagi na nierealizowane postanowienia umowy, a po bezskutecznym upływie terminu zakreślonego w ostatecznym wezwaniu do zapłaty wypowiedział umowę i wypełnił weksel zgodnie z warunkami uzgodnionymi w deklaracji wekslowej.
Powód wskazał, że zarówno w ostatecznym wezwaniu do zapłaty, jak i w wypowiedzeniu umowy podjął próbę dobrowolnego rozwiązania sporu w trybie art.458 16 kpc, proponując restrukturyzację zadłużenia.
Pozwany – A. K., któremu doręczono odpis pozwu wraz z załącznikami i pouczeniami, nie zajął stanowiska w sprawie, nie stawił się na termin rozprawy i nie wniósł o przeprowadzenie rozprawy pod jego nieobecność.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 5 lutego 2024 roku pozwany A. K. zawarł z powodem (...) S.A. z siedzibą w W. umowę pożyczki gotówkowej nr (...).
Na podstawie tej umowy pożyczkodawca - na wniosek pożyczkobiorcy - udzielił pożyczki gotówkowej w wysokości 17.398,00 złotych, na którą składała się całkowita kwota pożyczki, czyli suma wszystkich środków pieniężnych, nieobejmujących kredytowanych kosztów pożyczki, które pożyczkodawca udostępnił pożyczkobiorcy na podstawie umowy, w wysokości 12.000,00 złotych oraz kredytowane koszty pożyczki, czyli kwotę pieniężną wynoszącą 5.398,00 złotych, która miała zostać przeznaczona na zapłatę kosztów należnych w dniu zawarcia umowy, o których mowa w pkt 1.4 umowy.
Z treści umowy pożyczki wynikało, że w związku z udzieleniem pożyczki pożyczkobiorca był zobowiązany ponieść koszty obejmujące opłatę przygotowawczą w wysokości 340,00 złotych, prowizję pośrednika finansowego w wysokości 480,00 złotych i prowizję pożyczkodawcy w wysokości 4.578,00 złotych.
W związku z powyższym całkowity koszt pożyczki, czyli wszelkie koszty które pożyczkobiorca był zobowiązany ponieść w związku z umową wyniósł kwotę 11.730,00 złotych, natomiast całkowita kwota do zapłaty przez pożyczkobiorcę – A. K. wyniosła kwotę 23.730,00 złotych. Natomiast kwota kredytowanych kosztów pożyczki wynosiła 5.398,00 złotych i miała zostać potrącona z pożyczki tytułem pokrycia kosztów w momencie wypłaty środków pieniężnych na rachunek pożyczkobiorcy.
Pożyczkobiorca zobowiązał się spłacić pożyczkę w 42 miesięcznych równych ratach, obejmujących spłatę pożyczki oraz odsetek umownych w wysokości 565,00 złotych i w terminach wskazanych w harmonogramie spłat stanowiącym załącznik numer 1 do umowy, na rachunek pożyczkodawcy.
przyznane w trybie art. 339 § 2 kpc, nadto dowód z innych wniosków dowodowych: kserokopia pożyczki z dnia 5 lutego 20224 roku k. 3 – 5v, harmonogram spłat k. 6, kserokopia załącznika do wniosku o numerze (...) z dnia 2 lutego 2024 roku k. 8.
Prawnym zabezpieczeniem spłaty kwot należnych pożyczkodawcy z tytułu umowy był weksel własny in blanco nie na zlecenie – stanowiący załącznik nr 2 do umowy – wraz z deklaracją wekslową – stanowiącą załącznik nr 3 do umowy.
Pożyczkobiorca zobowiązał się wystawić i przekazać pożyczkodawcy najpóźniej przy podpisaniu umowy jeden weksel własny in blanco nie na zlecenie, który pożyczkodawca zobowiązał się zwrócić pożyczkobiorcy niezwłocznie po spłaceniu przez pożyczkobiorcę wszelkich zobowiązań wynikających z umowy. Obowiązek zwrotu nie dotyczył natomiast przypadku, w którym weksel in blanco został złożony w sądzie.
przyznane w trybie art. 339 § 2 kpc, nadto dowód: weksel złożony do depozytu - o treści zgodnej z kserokopią dołączoną do akt na k. 12, deklaracja wekslowa wystawcy weksla k. 13, dowód z innych wniosków dowodowych: kserokopia pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku k. 3 – 5v.
Pożyczkodawca mógł wypowiedzieć umowę w przypadku gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni, po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania. Wezwanie pożyczkobiorcy do zapłaty mogło nastąpić na piśmie, na adres pożyczkobiorcy wskazany we wniosku kredytowym lub na inny adres wskazany przez pożyczkobiorcę. Pożyczkodawca zobowiązany był do zachowania 30 – dniowego okresu wypowiedzenia warunków umowy.
Wypowiedzenie umowy było równoznaczne z postawieniem w stan natychmiastowej wymagalności należnej pożyczkodawcy całkowitej kwoty do zapłaty, o czym pożyczkodawca informuje pożyczkobiorcę w oświadczeniu o wypowiedzeniu, wzywając go do zapłaty wymagalnej kwoty.
Pożyczkodawca miał prawo wypełnić weksel in blanco na zasadach określonych w Deklaracji Wekslowej w przypadku, gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania.
dowód z innych wniosków dowodowych: kserokopia pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku k. 3 - 5v.
Powód udostępnił pozwanemu – A. K. - kwotę pożyczki w wysokości 10.000,00 złotych na rachunek bankowy (...) S.A. tytułem umowy pożyczki nr (...) oraz 2.000,00 złotych na rachunek bankowy (...) S.A. tytułem umowy pożyczki (...) na poczet umowy nr (...).
Pozwany na poczet pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku, w okresie od dnia 13 marca 2024 roku do dnia 11 grudnbia 2024 roku, uiścił łącznie kwotę 2.660,00 złotych, a mianowicie w dniu 13 marca 2024 roku, 15 kwietnia 2024 roku, 13 maja 2024 roku i 5 sierpnia 2024 roku uiścił raty w wysokości po 565,00 złotych, natomiast w dniu 14 października 2024 roku i w dniu 11 grudnia 2024 roku kwoty po 200,00 złotych. .
przyznane, nadto dowód z innych wniosków dowodowych: wydruk dyspozycji wypłaty całkowitej kwoty pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku k. 7, wydruk wykazu operacji finansowych na koncie rozliczeniowym klienta k. 10.
Z uwagi na nierealizowanie przez pozwanego – A. K. postanowień umowy nr (...) zawartej w dniu 6 lutego 2024 roku, powód wezwał pożyczkobiorcę do dobrowolnej zapłaty zaległych 2 rat pożyczki, wymagalnych w dniach 15 lipca 2024 roku i 15 sierpnia 2024 roku w łącznej wysokości 1.130,00 złotych, w terminie 7 dni od daty otrzymania niniejszego pisma. Jednocześnie powód wskazał, że w przypadku braku wpłaty powyższej kwoty w określonym terminie, umowa pożyczki zostanie wypowiedziana i wszystkie zobowiązania z niej wynikające zgodnie z warunkami umowy zostaną postawione w stan natychmiastowej wymagalności, co zwiększy kwotę roszczenia albowiem prognozowana kwota roszczenia w przypadku wypowiedzenia umowy, to kwota 21.491,59 złotych.
przyznane w trybie art. 339 § 2 kpc, nadto dowód z innych wniosków dowodowych: ostateczne wezwanie do zapłaty z dnia 19 sierpnia 2024 roku k. 11.
Powód pismem z dnia 16 września 2024 roku, w którym jako adresata wskazał pozwanego – A. K., zawarł oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pożyczki numer (...) z dnia 6 lutego 2024 roku wraz z wezwaniem do wykupu weksla w ciągu najbliższych 30 dni pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. Powód wskazał, że dług pożyczkobiorcy na dzień sporządzenia pisma, czyli na dzień 16 września 2024 roku, wyniósł kwotę 21.520,15 złotych, która obejmowała kwotę niespłaconej pożyczki w wysokości 21.470,00 złotych oraz umowne odsetki z tytułu braku spłaty rat w terminie za każdy dzień zwłoki w wysokości 50,15 złotych.
Powód wypełnił również weksel in blanco na kwotę 21.520,15 złotych, określając termin zapłaty na dzień 15 października 2024 roku.
dowód z innych wniosków dowodowych: wypowiedzenie umowy pożyczki z wezwaniem do wykupu weksla z dnia 16 września 2024 roku k. 14, dowód: weksel złożony do depozytu - o treści zgodnej z kserokopią dołączanej do akt na k. 12, deklaracja wekslowa z dnia 6 lutego 2024 roku k. 9 .
Pozwany – A. K. po wypowiedzeniu umowy pożyczki uregulował kwotę 200,00 złotych.
przyznane
Sąd zważył co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, mimo że pozwany – A. K. prawidłowo wezwany na termin rozprawy, nie stawił się, nie zajął stanowiska w sprawie i nie wniósł o przeprowadzenie rozprawy pod jego nieobecność. Uzasadniało to zatem, stosownie do treści art. 339§2 kpc, uwzględnienie podstawy faktycznej powoda i w konsekwencji wydanie wyroku zaocznego. Podkreślić jednak należy, że wydanie wyroku zaocznego może nastąpić tylko wówczas, gdy Sąd rozpoznający sprawę, nie ma żadnych uzasadnionych wątpliwości co do prawdziwości twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie. Niezależnie bowiem od ustalenia podstawy faktycznej Sąd jest zawsze zobowiązany rozważyć, czy żądanie pozwu jest zasadne w świetle norm prawa materialnego. Negatywny natomiast wynik takiej analizy powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwa, gdyż w tym zakresie nie obowiązuje domniemanie z art. 339 § 2 kpc (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 1972 roku, III CRN 30/72, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 1973, III CRN 59/73). Dlatego też obowiązkiem strony powodowej jest dołączenie do pozwu dowodów, które umożliwią Sądowi weryfikacje twierdzeń pozwu pod kątem spełnienia przesłanek z art. 339 kpc. Brak bowiem jakichkolwiek dokumentów powoduje, że przytoczone okoliczności budzą wątpliwości co skutkuje oddaleniem powództwa - nawet przy biernej postawnie strony pozwanej - gdyż nie jest możliwym przyjęcie za prawdziwych twierdzeń pozwu. Tym bardziej, że z treści art. 3 k.p.c. wynika obowiązek stron i ich pełnomocników do przedstawiania dowodów istotnych w sprawie.
Zgodnie zaś z treścią art. 6 kc, to na stronie powodowej spoczywa obowiązek udowodnienia zarówno zasadności, jak i wysokości określonej wierzytelności, albowiem ciężar udowodnienia spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia przy tym dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Ponadto, zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, obowiązek wskazania dowodów potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 roku, III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29), ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie a nie obowiązek dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia (art. 316 § 1 in principio k.p.c.). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Podkreślić również należy, że zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników.
W niniejszej sprawie powód wyraził swoje stanowisko wyłącznie w pozwie opierając swoje roszczenie z dołączonego weksla wystawionego przez pozwanego - jako weksel in blanco w celu zabezpieczenie spłaty pożyczki udzielonej przez powoda. Natomiast powód nie przedstawił swojego stanowiska w odpowiedzi na pozew – mimo że był do tego zobowiązany.
Powód celem wykazania zasadności i wysokości dochodzonego roszczenia zaoferował inny materiał dowodowy w postaci kopi umowy pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku oraz wydruk potwierdzenia przelewu kwoty pożyczki, a tym samym wykazał zarówno zawarcie umowy pożyczki, treść jak i jej wykonanie przez pożyczkodawcę.
Jednakże pomimo powyższych dowodów, zdaniem Sądu, brak jest podstaw do uwzględnienie pozwu.
Powód odwoływał się do wystawionego przez pozwanego – A. K. - weksla in blanco - gwarancyjnego wydanego powodowi dla zabezpieczenia roszczeń z łączącej ich umowy pożyczki. Takiemu posiadaczowi weksla (remitentowi czyli pierwszemu wierzycielowi) przysługuje w odniesieniu do wystawcy zarówno roszczenie ze stosunku podstawowego, jak i z weksla. Wybór roszczenia należy do wierzyciela.
W niniejszej sprawie, toczącej się pomiędzy wystawcą a remitentem, podstawa faktyczna powództwa określona w pozwie dotyczyła weksla. Dlatego też w celu rozpoznania sprawy należało zbadać zarówno czy weksel przedstawiony przez powoda czyni zadość wszystkim wymogom formalnym określonym w prawie wekslowym, jak również czy został wypełniony zgodnie z prawidłowym porozumieniem wekslowym oraz czy weksel może być podstawą dochodzenia roszczeń w niniejszej sprawie.
Powstanie zobowiązania wekslowego jest uzależnione od spełnienia przesłanek. Wśród nich można wyróżnić przede wszystkim wymagania o charakterze formalnym, określone w art. 1 i 101 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 roku Prawo wekslowe (Dz.U. z 2016 r. poz. 160), albowiem dokument, który nie czyni zadość tym wymaganiom nie uzasadnia czyjegokolwiek zobowiązania wekslowego.
Załączony do pozwu, jako dowód w sprawie weksel, jest wekslem własnym - w treści weksla znajdują się adnotacje – „sola weksel", "nie na zlecenie". Złożony weksel zawiera wszystkie cech weksla własnego wymienione w art. 101 ustawy Prawo wekslowe. Stosownie do tego przepisu weksel własny zawierać winie:
1) nazwę "weksel" w samym tekście dokumentu, w języku, w jakim go wystawiono;
2) przyrzeczenie bezwarunkowe zapłacenia oznaczonej sumy pieniężnej;
3) oznaczenie terminu płatności;
4) oznaczenie miejsca płatności;
5) nazwisko osoby, na której rzecz lub na której zlecenie zapłata ma być dokonana;
6) oznaczenie daty i miejsca wystawienia wekslu;
7) podpis wystawcy wekslu.
Dokument mający cechy określone w art. 101 ustawy Prawo wekslowe stanowi weksel własny. Istnienie dokumentu o cechach weksla własnego nie przesądza jednak samo przez się o zobowiązaniu wekslowym osoby na nim podpisanej. Chociaż zobowiązanie z weksla jest – co do zasady zobowiązaniem abstrakcyjnym, to jednak reguła ta doznaje wyłomu w przypadku weksli in blanco w stosunku pomiędzy wystawcą a remitentem ( art. 10 prawa wekslowego).
W przypadku wystawienia weksla własnego in blanco w celu zabezpieczenie wierzytelności remitenta wobec dłużnika dokument ten najczęściej nie zawiera w momencie wystawienia przyrzeczenia bezwarunkowego zapłacenia oznaczonej sumy pieniężnej. Natomiast dla osiągnięcia celu zabezpieczenia konieczne jest jego uzupełnienie dokonane przez wierzyciela wekslowego. Sposób wypełnienie weksla określone porozumienie wekslowe – umowa dotycząca warunków jego wypełnienia.
Zobowiązanie wekslowe w przypadku weksla in blanco powstaje więc jedynie w następstwie wypełnienia weksla, zgodnie z porozumieniem co do jego uzupełnienia. Mimo istnienie dokumentu o cechach weksla własnego zobowiązanie osoby na nim podpisanej może nie powstać np. z powodu braku zdolności do czynności prawnych, sprzeczności złożonego oświadczenia woli z ustawą (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 marca 1998 roku w sprawie I PKN 560/97), a w wypadku gdy tak, jak w niniejszej sprawie, dokument w chwili wręczenia go kontrahentowi był wekslem in blanco - z powodu wypełnienia go niezgodnie z upoważnieniem osoby wręczającej blankiet (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 1999 roku w sprawie I CKN 51/98).
Zasada ta nabiera szczególnego znaczenie w przypadku wręczania weksla w celu zabezpieczenia pożyczki udzielanej konsumentowi, do której zastosowanie mają przepisy ustawy o kredycie konsumenckim (tj. z dnia 16 maja 2019 r. - Dz.U. z 2019 r. poz. 1083), a niewątpliwie taki charakter miała umowa pożyczki zawarta między stronami niniejszego procesu. Przepisy tej ustawy zawierają ograniczenia dotyczące stosowania tej formy zabezpieczenia kredytu konsumenckiego odnoszące się, między innymi, do możliwości zbywania wystawionego przez konsumenta weksla. Stanowi o tym to w szczególności art. 41 powołanej ustawy, z którego wynika, iż weksel konsumenta wręczony kredytodawcy w celu zabezpieczenia świadczenia wynikającego z umowy o kredyt konsumencki powinien zawierać klauzulę „nie na zlecenie” lub inną równoznaczną. Ograniczenie to wiąże niewątpliwie udzielone zabezpieczenie w formie weksla ze stosunkiem podstawowym i stronami tego stosunku podstawowego.
W niniejszej sprawie powód złożył wniosek o rozpoznanie sprawy w postępowaniu nakazowym, wskazując jako podstawę tego żądania weksel wystawiony przez pozwanego podając, że weksel ten wystawiony jako weksel in blanco stanowi zabezpieczenie spłaty pożyczki udzielonej pozwanej (konsumentowi) przez powoda, dołączając do pozwu wyłącznie weksel i deklarację wekslową oraz kopię umowy, wezwania do zapłaty i wypowiedzenia umowy (wezwania do wykupu weksla) wraz z dowodami ich doręczenia.
Nakaz zapłaty na podstawie weksla w postępowaniu nakazowym nie został wydany. Brak podstaw do jego wydania wynikał już z powodu dochodzenie przez powoda od kwoty wekslowej - na podstawie weksla- odsetek umownych przekraczających ustawowe odsetki za opóźnienie.
Stosunek podstawowy rozstrzyga o tym, co może obejmować suma wekslowa. Nie jest przy tym wykluczone, że suma wekslowa zawiera - jako element składowy – odsetki, również za opóźnienie w zapłacie kwoty pieniężnej, a gdy zobowiązanie ma charakter bezterminowy, o dacie płatności rozstrzyga art. 455 k.c. i 481 k.c. (por. Sąd Najwyższy w uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2010 roku, w sprawie V CSK 461/09).
Zgodzić się zatem należy z poglądami wyrażonymi w orzecznictwie, że w przypadku weksli płatnych w oznaczonym dniu oprocentowanie kapitału, jeżeli zostało przez strony ustalone, musi zostać uwzględnione z góry, przy oznaczaniu sumy wekslowej, co oznacza, że wierzyciel oblicza odsetki od kapitału i dolicza je do niego, a co łącznie stanowi sumę wekslową, dokładnie w wekslu oznaczoną (por. Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 21 czerwca 2017 roku w sprawie I ACA 994/16). Natomiast czym innym są odsetki za opóźnienie w zapłacie tak ustalonej sumy wekslowej, na którą weksel został wypełniony, a których wierzyciel może żądać na podstawie art. 48 pkt 2 prawa wekslowego (por. Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 9 lipca 2015 roku, w sprawie V ACa 8/15).
Od sumy wekslowej mogą zostać naliczone odsetki, o czym stanowi art. 5 ustawy Prawa wekslowego , zgodnie z którym w wekslu, płatnym za okazaniem lub w pewien czas po okazaniu, może wystawca zastrzec oprocentowanie sumy wekslowej. W każdym innym wekslu zastrzeżenie takie uważa się za nienapisane. Stopa odsetek powinna być określona w wekslu, w braku jej określenia zastrzeżenie oprocentowania uważa się za nienapisane. Odsetki biegną od daty wystawienia wekslu, jeżeli nie wskazano innej daty.
Sytuacja takowa nie zachodzi w niniejszej sprawie, gdyż oprocentowanie sumy wekslowej nie zostało zastrzeżone w treści weksla. W wekslu brak było więc podstaw do zasądzenie odsetek w wysokości maksymalnych odsetek za opóźnienie po dacie płatności weksla, a więc w postępowaniu nakazowym.
Należy zatem mieć na uwadze treść art. 43 prawa wekslowego , w myśl którego posiadacz weksla może wykonywać zwrotne poszukiwanie przeciw indosantom, wystawcy, tudzież innym dłużnikom wekslowym po terminie płatności, jeżeli zapłata nie nastąpiła. W takim wypadku może żądać od zobowiązanego zwrotnie odsetek od wysokości sześć od sta, a przy wekslach, wystawionych i płatnych w Polsce, odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia płatności (art. 48 pkt 2 ustawy Prawa wekslowego ). Ze stosunku wekslowego zasadne są więc jedynie odsetki ustawowe za opóźnienie. Nie można było więc już z tego powodu wydać w sprawie nakazu zapłaty w postepowaniu nakazowym albowiem ta część żądania pozwu – zasądzenie odsetek maksymalnych za opóźnienie w treści weksla nie miała oparcia.
Istotnym jest również, że Sąd z urzędu ma obowiązek szerszej oceny stosunku prawnego – poza badaniem jedynie warunków formalnych złożonego weksla.
Podkreślić należy, iż pozwany – A. K. zawierając umowę z powodem występował jako konsument, czyli osoba fizyczna zawierająca z przedsiębiorcą umowę niezwiązaną bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową (art.22 1 k.c.).
Wobec powyższego należy dokonać oceny umowy stron w zakresie przesłanek określonych w art. 385 1 - 385 4 k.c., a więc przepisów przyjętych w celu transpozycji do prawa polskiego postanowień dyrektywy 93/13/EWG.
Przy wykładni i określaniu relacji powyższych przepisów do innych przepisów należy brać pod uwagę wskazówki wynikające z tej dyrektywy i z doczasowego dorobku orzeczniczego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W przypadku umów z udziałem konsumentów, zgodnie z tym orzecznictwem, sąd krajowy jest zobowiązany do zbadania nie tylko na zarzut konsumenta, ale też z urzędu, czy dane warunki umowy wchodzące w zakres stosowania dyrektywy 93/13/EWG mają nieuczciwy charakter, ale także do dokonania takiego badania aby zniwelować brak równowagi między konsumentem a przedsiębiorcą (por. wyrok z dnia 21 kwietnia 2016 roku, C-377/14, wyrok z dnia 21 grudnia 2016 r., C-154/15, C-307/15 i C-308/15).
Klauzule umowne podlegają ocenie w oparciu o przepis art. 385 1§1 k.c. zgodnie, z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to oczywiście postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W konsekwencji jeżeli postanowienie umowy zgodnie z §1 nie wiąże konsumenta, to strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2).
Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. Umowy konsumenckie podlegają więc przede wszystkim ocenie w świetle klauzuli generalnej z art. 385 1 § 1 k.c. z wyłączeniem jedynie jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez przedsiębiorcę (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 czerwca 2007 roku, VI Ca 228/07).
Obie wskazane w art. 385 1 § 1 k.c. formuły prawne służą ocenie tego, czy klauzule umowne przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04).
W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku.
Abuzywne postanowienie umowne kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, która to sprzeczność rażąco narusza jego interesy. Istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. Dlatego też w stosunkach z konsumentami powinien on wyrażać się informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011 roku VI ACa 262/11).
W przypadku roszczeń opartych na wekslu własnym wystawionym jako weksel in blanco zabezpieczającego umowę kredytu konsumenckiego odwołać się należy do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 7 listopada 2019 roku w sprawie C-419-18 .
Wprawdzie TSUE nie zakwestionował przepisów prawa krajowego, które w celu zabezpieczenia zapłaty wierzytelności wynikającej z umowy o kredyt konsumencki zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem umożliwiają określenie w tej umowie zobowiązania kredytobiorcy do wystawienia weksla własnego in blanco i które uzależniają zgodność z prawem wystawienia takiego weksla własnego od uprzedniego zawarcia porozumienia wekslowego określającego warunki, na jakich taki weksel może zostać uzupełniony, zastrzegł jednak, że postanowienie to i to porozumienie podlegają badaniu przez sąd z punktu widzenie zgodności z art. 3 i 5 dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz art. 10 dyrektywy (...) w sprawie umów o kredyt konsumencki. W wypadku, gdy sąd poweźmie wątpliwości co do zasadności roszczenia opartego na wekslu własnym, który służy zabezpieczeniu wierzytelności wynikającej z umowy kredytu konsumenckiego oraz gdy ten weksel własny początkowo został wystawiony przez wystawcę jako weksel in blanco, a następnie uzupełniony przez remitenta, sąd powinien z urzędu zbadać, czy postanowienia uzgodnione między stronami mają nieuczciwy charakter i w tym zakresie może zażądać od przedsiębiorcy przedstawienia pisemnego zapisu tych postanowień, tak aby móc zapewnić poszanowanie praw konsumentów wynikających z obu tych dyrektywy. Oznacza to, że jeśli okoliczności związane z roszczeniem wekslowym budzą wątpliwości sądu, ma on obowiązek nie tylko odmówić wydania nakazu zapłaty, ale zażądać od przedsiębiorcy aby przedstawił dokumenty stwierdzające treść umowy głównej lub porozumienia wekslowego (o ile nie znalazły się one już wcześniej w aktach sprawy). Unijne orzeczenie wymaga zatem, aby sąd w aktywny sposób doprowadził do kontroli umowy zawartej z konsumentem. Wówczas jeśli okoliczności związane z roszczeniem wekslowym budzą wątpliwości sądu, ma on obowiązek odmówić wydania orzeczenia - i zażądać od przedsiębiorcy aby przedstawił dokumenty stwierdzające treść umowy głównej lub porozumienia wekslowego. Co istotne według TSUE sąd ma obowiązek zażądania tego dokumentu z urzędu - a więc bez konieczności występowania w tej kwestii z osobnym wnioskiem przez konsumenta.
Dotychczasowe stanowisko o możliwości badania stosunku podstawowego wyłącznie na zarzut pozwanego zgłoszony w toku sprawy, w przypadku konsumenta należy uznać za nieaktualne i sprzeczne z nadrzędnym prawem unijnym. W realiach sprawy dochodzenie należności z weksla w oparciu o sam weksel, bez zbadania deklaracji wekslowej i umowy źródłowej stałoby w sprzeczności z celem istnienia wszelkich przepisów przewidujących ochronę konsumentów.
Wskazać należy, że analiza dokumentów złożonych przez powoda wraz z pozwem - postanowień deklaracji wekslowej oraz umowy pożyczki w zakresie stosunku wekslowego już z uwagi na ograniczony charakter treści tych postanowień uzasadnia ocenę co do ich nieuczciwego charakteru. W tym miejscu wskazać też należy, że w powołanym wyroku z dnia 7 listopada 2019 roku TSUE podkreślił obowiązek zbadania czy konsument otrzymał wszelkie informacje, które mogą mieć wpływ na zakres jego obowiązków i umożliwić mu w szczególności ocenę konsekwencji proceduralnych zabezpieczenia roszczeń wynikających z umowy kredytu konsumenckiego w drodze weksla własnego in blanco oraz możliwości późniejszego dochodzenia wierzytelności wyłącznie na podstawie tego weksla już na etapie zawierania porozumienia wekslowego (umowy). Odwołując się do motywu 20 dyrektywy 93/13 TSUE wskazał, że decydujące znaczenie ma kwestia czy warunek umowy jest sporządzony prostym i zrozumiałym językiem oraz czy konsument miał faktyczną możliwość zapoznania się ze wszystkimi warunkami umowy. Zauważyć należy, że ani w umowie pożyczki ani w porozumieniu wekslowym z dnia 1 października 2021 roku nie wskazano, że wypełniony weksel stanowić może podstawę żądania wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i w ten sposób upraszcza remitentowi możliwość dochodzenia roszczenia. Co więcej wogóle nie określono skutków wypełnienia weksla dla dochodzenia roszczenia wobec pożyczkobiorcy (poza tym że może stanowić podstawę dochodzenie należności przed sądem), a w szczególności nie zawarto informacji, dotyczącej możliwości dochodzenia jego roszczeń wyłącznie na podstawie weksla – że abstrakcyjny charakter weksla daje remitentowi możliwość wystąpienia do sądu z pozwem wyłącznie na jego podstawie bez potrzeby odwoływania się do postanowień umowy pożyczki – z wykorzystaniem abstrakcyjnego charakteru weksla. W zakresie stosunku wekslowego postanowienie umowne w deklaracji wekslowej i umowie pożyczki – wzorce umowne – ograniczają się jedynie do ustalenia, że pożyczkobiorca ma obowiązek wręczyć powodowi podpisany weksel in blanco o treści stanowiącej załącznik do umowy, wskazania w jakich przypadkach pożyczkodawca był uprawniony do wypełnienia weksla oraz, że weksel ten stanowi zabezpieczenie zwrotu całego zadłużenia z tytułu pożyczki, na który składać się miała całkowita kwota do zapłaty 23.730,00 złotych, a więc zgodnie z wysokością tej należności określoną w treści umowy pożyczki, wraz z należnymi odsetkami maksymalnymi za opóźnienie za każdy dzień w opóźnieniu płatności rat pożyczki. W porozumieniu (umowie) brak jest natomiast jakichkolwiek informacji o skutkach wręczenia weksla in blanco, które w niniejszej sprawie wywodzi powód w postaci zapewnienia remitentowi ze stosunku wekslowego ułatwień i uproszczeń w dochodzeniu na jego podstawie należności wobec pożyczkobiorcy. Stanowi to niewątpliwie rażące naruszenie uprawnień konsumenta w związku z zakresem uprawnień jakie daje wierzycielowi zabezpieczenie należności w postaci weksla oraz stanowi podstawę w zakresie umownych postanowień w zakresie porozumienie wekslowego i możliwości dochodzenie roszczeń na podstawie weksla do stwierdzenia skutku z art. 385 ( 1 )§ 1 k.c.
Należy również w tym miejscu zaznaczyć , że nawet bez takiej oceny postanowień umownych w zakresie deklaracji wekslowej, ustalone w sprawi fakty jednoznacznie wskazują, iż złożony weksel nie został wypełniany nawet zgodnie z warunkami określonymi w tym porozumieniu wekslowym, albowiem co do przesłanek wypełnienia weksla powód odwołał się do okoliczności związanej jedynie z nieregulowaniem zobowiązania przez pozwanego w terminach, wskazując że pozwany składając podpis na harmonogramie potwierdził, iż zna wysokość zobowiązania i termin spłat. W szczególności w twierdzeniach swoich powód nie wskazywał w ogóle, że zaistniały okoliczności, które zgodnie z porozumieniem wekslowym uzasadniały wypełnienia weksla in blanco w przypadku nie regulowania należności. W takiej sytuacji porozumienie wekslowa wskazywało przesłanki umożliwiające powodowi wypełnienie weksla in blanco. Porozumienie to określało, iż wypełnienie weksla związane z opóźnienie w terminie płatności nastąpić mogło jedynie, gdy opóźnienie w płatności równej jednej racie przekroczy 30 dni po uprzednim wezwaniu do zapłaty w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania. Dokonanie wezwania w warunkach wynikających z deklaracji miało zasadnicze znaczenie przy wypełnianiu weksla – było czynnością, która musiała nastąpić przed wypełnieniem weksla, aby można było mówić o jego wypełnieniu zgodnie z deklaracją wekslową. Była to jedyna czynność wierzyciela przewidziana jako poprzedzająca wypełnienie weksla.
Powód, w niniejszej sprawie nie wywodził, iż zaistniały takie okoliczności, w szczególności że pozwana pozostawała w opóźnienie w zakresie płatności w takim okresie i w takiej wysokości i to zarówna w momencie wzywania o zapłatę jak i wypełniania weksla. Okoliczności tych powód nie podaje również w treści pisma z dnia 6 lutego 2024 roku o wypowiedzeniu umowy pożyczy i wezwaniu do wykupu weksla, z którego wynika jedynie, iż podejmowane przez powoda czynności - wypełnienie weksla, wezwanie do jego wykupu oraz wypowiedzenie umowy pożyczki - uzasadnione jest „poważnym naruszeniem postanowień umowy polegającej na niepłaceniu zobowiązań umownych zgodnie z ustalonym kalendarzem spłat”. Z pisma tego nie wynika natomiast, że wysokość zaległości oraz okres nieregulowania należności uzasadniał podjęcie tych czynności przez powoda w oparciu o treść porozumienie wekslowego.
Natomiast ze złożonych przez powoda dokumentów jednoznacznie wynika, że warunki wskazane w porozumieniu wekslowym nie zostały spełnione. Ze złożonego bowiem przez powoda pisma z dnia 16 sierpnia 2024 roku – ostatecznego wezwania do zapłaty - które poprzedzało wypełnienie przez powoda weksla in blanco - wynika, że pozwany wezwany został do zapłaty – jak wskazano - zaległych dwóch rat pożyczki, wymagalnych w dniach 15 lipca 2024 roku i 15 sierpnia 2024 roku, w łącznej wysokości 1.130,00 złotych w terminie 7 dni od daty otrzymania pisma. Zauważyć należy, że wysokość raty w harmonogramie dołączonym do umowy określona została na kwotę 565,00 złotych, zatem wysokość zobowiązania wskazana w wezwaniu dotycząca dwóch rat odpowiadała wysokości rat określonych w harmonogramie. Podkreślić przy tym jednak należy, że z wykazu operacji finansowych na koncie rozliczeniowym klienta wynika, że pozwany – A. K. w sierpniu 2024 roku uiścił ratę 565,00 złotych, natomiast powód nie wykazał w toku niniejszego procesu na co i w jakim zakresie kwota ta została zaliczona i dlaczego rata sierpniowa została uwzględniona w ostatecznym wezwaniu do zapłaty, skoro została uiszczona przez pozwanego. Ponadto pismo stanowiące wezwania do zapłaty datowane jest na dzień 19 sierpnia 2024 roku, a więc 4 dni po terminie płatności wynikającym z harmonogramu. Zatem, skoro wezwanie to zostało doręczone pozwanemu w dniu 22 sierpnia 2024 roku, to okres opóźnienie co do należności z tytułu tej raty nie przekraczał 30 dni wymaganych w porozumieniu wekslowym. W dniu sporządzenia i doręczeniu pisma opóźnienie w zapłacie należności wskazanej w tym wezwaniu przekraczające 30 dni dotyczyło bowiem tylko pozostałej części kwoty wskazanej w wezwaniu, a mianowicie raty wymagalnej w dniu 15 lipca 2024 roku.
Ze wskazanego wezwania nie wynikało więc, że zachodzą okoliczności określone w porozumieniu wekslowym (co do wysokości zaległości i okresu zalegania) do wypełnienia weksla. Porozumienie dawało podstawę do wypełnienia weksla w razie powstania 30 - dniowej zaległości w wysokości jednej raty wymagała jednak w takiej sytuacji uprzedniego wezwania wystawcy weksla do zapłaty tej konkretnej zaległej należności.
Należy także zauważyć, że w treści wezwania nie wskazano nawet, że w konsekwencji zaistniałej sytuacji pożyczkodawca rozważa wypełnianie weksla i że wezwanie to ma na celu wypełnienie weksla. Wezwanie zawierało wyłącznie informacje, że nie uregulowanie należności w terminie skutkować będzie wypowiedzenie umowy oraz wystąpienie do sądu o wydanie nakazu zapłaty - odnosiła się więc do umowy pożyczki, a nie stosunku wekslowego. Nie sposób więc wymagać od konsumenta, aby wiązał informację o rozważaniu wystąpienia do sądu z wnioskiem o wydanie nakazu zapłaty z podjęciem działań w celu wypełnienia weksla.
Nie sposób też uznać argumentacji powoda, że wystarczające dla obowiązku informacji było przedstawienie pożyczkodawcy treści umowy harmonogramu spłat – podpisanie kalendarzu spłat - i z tego wywodzony skutek, że pozwana doskonale znała wysokość swojego zobowiązania i termin płatności skoro w umowie – a co do uzupełnienia weksla również w porozumienie wekslowe – jednoznacznie wskazywano obowiązek pożyczkodawcy dokonania wezwania do zapłaty (w sytuacji występującej zaległości o określonej wysokości w określonym terminie) przed wypełnieniem weksla, ale również przed wypowiedzeniem umowy. Przedmiotowe wezwanie w warunkach przewidzianych w umowie (porozumieniu wekslowym) miało bowiem charakter gwarancyjny dla wystawy weksla (w tym przypadku konsumenta).
Podkreślenia wymaga również fakt, że zgodnie z deklaracją wekslową wypełnianie weksla na wskazanej podstawie dotyczyć mogło zadłużenie istniejącego w chwili jego wypełniania. Deklaracja wekslowa zezwalała bowiem na wypełnienie weksla na sumę „odpowiadającą zadłużeniu wobec pożyczkodawcy z umowy pożyczki”. Natomiast na ten czas nie uregulowane pozostawały tylko rata wymagalna na dzień 15 lipca 2024 roku, skoro w dniu 5 sierpnia 2024 roku została uiszczona przez pozwanego rata w wysokości wynikającej z harmonogramu spłaty zobowiązania. Tymczasem wymagalność całej należności, na którą wypełniono weksel, następowała dopiero poprzez wypowiedzenie umowy, złożone w określonych warunkach w zakresie wysokości zadłużenie i okresu pozostawania w opóźnieniu co do zapłaty tego zadłużenia, poprzedzone wezwaniem do zapłaty, a weksel wypełnionych został - na całą sumę odpowiadającej pozostałej do zapłaty całkowitej kwoty do zapłaty.
Zgodnie z postanowieniami umowy pożyczkodawca mógł również wypowiedzieć umowę z powodu nieuregulowania należności w takich samych warunkach jak wypełnić weksel. I tak w przypadku, gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 od dnia otrzymania wezwania. Dopiero w przypadku braku zapłaty na tak dokonane wezwanie otwierała się dla pożyczkodawcy możliwość złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Skutecznie złożone oświadczenie o wypowiedzeniu - z upływem 30 dni od doręczenia - wywoływało skutek w postaci rozwiązania umowy. Wypowiedzenie umowy miało więc być jednoznaczne z postawieniem w stan natychmiastowej wymagalności należnej pożyczkodawcy całkowitej kwoty do zapłaty (ustęp 8 umowy). Natomiast, na co Sąd zwrócił już uwagę powyżej, powód nie dokonał w tych warunkach wezwania pozwanemu do zapłaty, a weksel wypełniany został mimo, że nie złożono pozwanemu oświadczenie o wypowiedzeniu – oświadczenie o wypowiedzeniu zawarte został w piśmie z dnia 16 września 2024 roku, w którym zawarto również informację o wypełnieniu weksla odpowiadającą całej nieuregulowanej do tej pory całkowitej kwoty do zapłaty.
Zatem wątpliwości Sądu powstały w związku z prawidłowością procedury wypowiedzenia umowy pożyczki, a w konsekwencji podstaw do wypełnienia weksla. Tym bardziej, że z aktualnie obowiązującej treści ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim wynika z kolei, iż warunki rozwiązania umowy powinny być opisane w treści umowy (art. 30 ust. 1 pkt 19 ustawy).W szczególności dotyczy to przypadku, gdy uzgodniono zasady wypowiedzenia umowy. Postanowienia umowne w tej sprawie mają charakter normatywny, co do przesłanek czy terminów wypowiedzenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 1 lipca 2019 roku, w sprawie ACa 118/18). Już z tego powodu wywodzić należy, iż złożenie pozwanej oświadczenie o wypowiedzeniu umowy przez pożyczkodawcę z dnia 16 września 2024 nastąpiło z naruszeniem postanowień umownych w zakresie warunków wypowiedzenia umowy z powodu opóźnienie w płatności.
Zastosowane w treści umowy i porozumienia wekslowego takiej redakcji – obowiązku poprzedzenia wypowiedzenia i wypełnienia weksla wezwaniem do zapłaty w przypadku powstania zaległości uzasadniających te czynności przez określony czas - niewątpliwie powoduje, że dla ich skuteczności - również w momencie wezwania do zapłaty – istnieć musi ta zaległość i to w wysokości uzasadniających wypełnienia weksla (wypowiedzenie umowy) przez wskazany w tych regulacjach okres zalegania. Inna interpretacja postanowień umownych nie byłaby zgodna z obowiązkiem jasnego i jednoznacznego formułowania postanowień umownych z udziałem konsumenta. Dodatkowo wskazać należy, że w treści uzasadnienia pozwu powód wskazał, iż dochodzona pozwem kwota stanowi sumę pozostałych do zapłaty rat pożyczki oraz należne maksymalne odsetki za opóźnienie liczone zgodnie z art. 481§ 2 1 k.c. za każdy dzień opóźnienia w płatności każdej raty. Suma wekslowa zawierała więc również kwotę odpowiadającą odsetkom kapitałowym od pożyczonej sumy, które wyliczone zostały przy założeniu, że umowa będzie trwała przez okres, na który została zawarta. Odsetki kapitałowe podlegające zapłacie przy ratach, których termin płatności zgodnie z harmonogramem przypadał po dniu wypełnienia weksla nie mogły stanowić sumy wekslowej nawet gdyby uznać, że w oparciu o oświadczenie o wypowiedzeniu umowy nastąpiło jej rozwiązania – nie były bowiem niewątpliwie należne za okres po rozwiązaniu umowy. Powód złożył do akt pismo „wypowiedzenie umowy” i gdyby – jak twierdził powód w tym oświadczeniu powołując się na treść umowy - oświadczanie to spowodowało wymagalność zobowiązania i skutkowało rozwiązanie umowy, brak byłoby podstaw do dochodzenia odsetek kapitałowych należnych za okres po rozwiązaniu umowy. Odsetki te stanowią bowiem wynagrodzenie za korzystanie z kapitału przez pożyczkobiorcę. Wypowiedzenie umowy pożyczki ma natomiast skutek ex nunc i oznacza, że stosunek zobowiązaniowy łączący strony przestaje istnieć. Odpada więc podstawa prawna pobierania dalszego wynagrodzenia ponad okres związania umową, a naliczonego za korzystanie z kapitału, które już nie ma miejsca, gdy stał się natychmiast wymagalny obowiązek zwrotu całej kwoty pożyczki. W tym przypadku obowiązek powoda polegał na oddaniu do dyspozycji pozwanego, na określony w umowie czas, kwoty pożyczki, a to determinowało obowiązek pozwanej zapłaty za to wynagrodzenia liczonego przy przyjętej w umowie rocznej stopy procentowej, przy uwzględnieniu okresu na jaki pożyczka została udzielona. Rozmiar świadczenia pożyczkobiorcy był w tym przypadku powiązany i uzależniony od okresu trwania stosunku zobowiązaniowego. Natomiast z chwilą rozwiązania umowy po stronie pożyczkobiorcy powstaje obowiązek natychmiastowego zwrotu otrzymanej pożyczki oraz wynagrodzenia - odsetek umownych je stanowiących, liczonych od kapitału - udzielonej pożyczki - do dnia rozwiązania umowy. Obowiązek zapłaty wynagrodzenia jest bowiem ściśle powiązany z okresem, na jaki została udzielona pożyczka, a co za tym idzie dotyczy on wyłącznie okresu korzystania z pożyczki, gdyż taki jest cel i funkcja tego wynagrodzenia. Co za tym idzie odsetki kapitałowe mogą być pobierane wyłącznie w stosunku do okresu, gdy umowa obowiązywała strony - pożyczkobiorca korzystał z udzielonych mu środków pieniężnych, nie zaś po okresie wypowiedzenia umowy. Pożyczkodawcy w takim przypadku, w związku z wcześniejszym rozwiązaniem umowy, może przysługiwać jedynie roszczenie odszkodowawcze, jeżeli poniósł wskutek tego szkodę (nie zaś wynagrodzenie z umowy), jak i odsetki karne za opóźnienie w zwrocie kapitału pożyczki, czy to w wysokości ustawowej lub umówionej - zależnie od treści postanowień umowy (por. Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 9 lipca 2015 roku w sprawie V ACa 8/15). Gdyby więc ustalenie sumy wekslowej wynikało z rozwiązania umowy pożyczki, suma ta nie mógłby zawierać odsetek kapitałowych za okres po jej rozwiązaniu.
W tym miejscu wskazać jedynie należy, że dokonanie oceny roszczenia powoda w zakresie stosunku wynikającego z zawarcia umowy pożyczki również nie daje podstawy do jego uwzględnienia. Dochodzone roszczenie powiązane jest bowiem z twierdzeniami faktycznymi dotyczącymi wymagalności całego roszczenia wynikającego z umowy pożyczki w związku z zaprzestaniem spłaty pożyczki. Jak wyżej wskazano w oparciu o złożone dowody, brak jest podstaw do ustalenia, że doszło do rozwiązania umowy pożyczki na podstawie wypowiedzenia z dnia 16 września 2024 roku. Zaznaczyć przy tym należy, że roszczenie dotyczy zapłaty pełnej kwoty i nie jest powiązane z postanowieniami umowy, które nakazywałyby pozwanej zwrot należności w formie spłaty rat w określonych terminach, ale właśnie z uregulowań stanowiących, że po stronie pożyczkodawcy w określonej sytuacji istnieje uprawnienie do jednostronnego rozwiązania umownego stosunku prawnego, co wobec skorzystania z tego uprawnienia i rozwiązania umowy - o ile dochowana będzie wymagana prawem procedura - skutkuje powstaniem po stronie dłużnika wymagalnego obowiązku zapłaty całego istniejącego wówczas zadłużenia. Dotyczy to okoliczności skutkującej wypowiedzeniem umowy i powstaniem po stronie pozwanej - w miejsce dotychczasowego obowiązku spłaty pożyczki w ratach - zobowiązania polegającego na natychmiastowej zapłacie całej należności w związku z przedwczesnym zakończeniem stosunku prawnego wynikającego z umowy pożyczki. Jeśli jednak nie doszło do rozwiązania przedmiotowej umowy w trybie wypowiedzenia, to po stronie pożyczkodawcy w rzeczywistości nie powstało roszczenie o niezwłoczną zapłatę całej pozostałej do zwrotu pożyczonej wraz z odsetkami z tytułu opóźnienia, a zatem pożyczkodawca mógłby co najwyżej dochodzić od swego kontrahenta zwrotu pożyczki w ratach – w terminie wymagalności poszczególnej raty. Tymczasem roszczenia objęte pozwem wynikają z faktu postawienia całego roszczenia w stan wymagalności przez upływem terminu, na który umowa została zawarta, a w treści pozwu powód nie przedstawił żadnych twierdzeń związanych z realizowaniem przez pozwaną obowiązku w formie ratalnej spłaty należności.
Dodatkowo wskazać należy, że w ocenie Sądu, analizując obowiązek pożyczkobiorcy ratalnej spłaty pożyczki brak jest również podstaw do ustalenie, że pozwanego obciąża obowiązek zwrotu pożyczki w sposób określony w treści umowy – w wysokości zgodnie ze złożonym harmonogramem spłat.
Analiza złożonej umowy pożyczki, której dotyczyło zabezpieczenie wekslowe pozwala bowiem na ustalenie, że zawarte w niej zastrzeżenia umowne w zakresie ustalonych kosztów pozaodsetkowych mają abuzywny charakter. Przy jej ocenie – z uwagi na strony umowy - odwołać należy się więc do regulacji wynikającej przede wszystkim z ustawy o kredycie konsumenckim. Umowa zawarta przez jej strony była bowiem umową o kredyt konsumencki w rozumieniu art. 3 ust. 1 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (t,j. Dz. U. z 2019 r. poz. 1083). Kredytem konsumenckim jest kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi.
Podkreślić przy tym należy, że sąd krajowy ma obowiązek podjęcia działań z urzędu w celu ustalenia, czy postanowienia umowne zamieszczone w umowie konsumenckiej, która jest przedmiotem toczącego się przed nim sporu, są objęte zakresem stosowania dyrektywy 93/13/EWG, a jeżeli tak, to zobowiązany jest z urzędu zbadać, czy postanowienie to ewentualnie ma nieuczciwy charakter (por. wyroki z dnia 9 listopada 2010 roku, V. L., C-137/08, pkt 56, z dnia 14 czerwca 2012 roku, B. E. de C., C-618/10 44, z dnia 21 lutego 2013 roku, (...) Bank, C-472/11, pkt 24). Przy braku skutecznej kontroli potencjalnie nieuczciwego charakteru postanowień umowy nie można bowiem zagwarantować przestrzegania praw przyznanych dyrektywą 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (por. wyrok z dnia 13 września 2018 roku, (...) Polska, C-176/17).
Zgodnie z treścią art. 2 w zw. z art. 3 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich przez nieuczciwe warunki należy rozumieć warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, jeśli stoją one w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znacząca nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Przy czym warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Fakt, że niektóre aspekty warunku lub jeden szczególny warunek były negocjowane indywidualnie, nie wyłącza stosowania niniejszego artykułu do pozostałej części umowy, jeżeli ogólna ocena umowy wskazuje na to, że została ona sporządzona w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Dlatego też jeśli sprzedawca lub dostawca twierdzi, że standardowe warunki umowne zostały wynegocjowane indywidualnie, ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na nim.
Istotnym jest również, że analogiczne wnioski dotyczą konieczności kontroli przez sąd krajowy, czy przy zawarciu umowy z konsumentem przedsiębiorca prawidłowo wykonał ciążące na nim obowiązki informacyjne. W tym zakresie kontrola powinna również nastąpić z urzędu, czyli sąd krajowy ma obowiązek dokonać jej niezależnie od ewentualnych przeszkód w krajowym prawie i orzecznictwie.
Badanie powyższych okoliczności ma istotne znaczenie przede wszystkim z uwagi na treść art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, który stanowi, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków, jak również treści art. 385 1 k.c. według, którego postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Przepis ten reguluje zatem kwestie związane z niedozwolonymi postanowieniami umownymi (które w literaturze przedmiotu zwane są także „klauzulami abuzywnymi", „postanowieniami nieuczciwymi", „postanowieniami niegodziwymi") oraz skutki wprowadzenia ich do umowy z udziałem konsumentów. Zatem ratio legis przepisu art. 385 1 k.c. jest ochrona konsumenta jako słabszego uczestnika obrotu w relacjach z przedsiębiorcą - profesjonalistą w danej dziedzinie.
W judykaturze uznaje się, iż pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom - przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego - kryje się wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, natomiast przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04, Biul. SN 2005, Nr 11, poz. 13 oraz z dnia 3 lutego 2006 roku, I CK 297/05, Biul. SN 2006, nr 5-6, poz. 12, z dnia 27 października 2006 roku, I CSK 173/06,Lex nr 395247). Dlatego też dokonując oceny rzetelności określonego postanowienia umowy konsumenckiej należy zawsze rozważyć indywidualnie rozkład obciążeń, kosztów i ryzyka, jaki wiąże się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadać jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone, pamiętając jednocześnie podczas dokonywania kontroli o tym, że każdorazowo istotny jest charakter stosunku prawnego regulowanego umową, który w konkretnej sytuacji może usprawiedliwiać zastosowaną konstrukcję i odejście do typowych reguł wyznaczonych przepisami dyspozytywnymi.
Należy przy tym podkreślić, że zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, którą Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela, oceny nieuczciwego charakteru postanowienia wzorca umownego w ramach kontroli abstrakcyjnej, pod kątem przesłanek określonych w art. 385 1 § 1 kc, dokonać można za pomocą tzw. testu przyzwoitości (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z 19 marca 2007 roku, III SK 21/06, z 29 sierpnia 2013 roku, I CSK 660/12). Polega to na zbadaniu, czy oceniane postanowienie wzorca jest sprzeczne z ogólnym wzorcem zachowań przedsiębiorców wobec konsumentów, jaki należy zrekonstruować w warunkach gospodarki wolnorynkowej oraz jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w braku takiej klauzuli. Jeżeli konsument, na podstawie ogólnych przepisów byłby w lepszej sytuacji, gdyby konkretnego postanowienia wzorca nie było, przyjmuje się, że ma ono charakter nieuczciwy. Ponadto umowa jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, jeśli wykracza przeciw uznanym w społeczeństwie zasadom moralnym lub przyjętej w obrocie uczciwości, natomiast przedsiębiorca będzie działać nieuczciwie, tj. wbrew dobrym obyczajom, gdy sporządzone przez niego klauzule umowne będą godzić w równowagę stosunku prawnego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 kwietnia 2013 roku, VI ACa 1571/12 LEX nr 1339417).
Wobec powyższego, skoro w przedmiotowej sprawie powód wywodził swoje roszczenie z weksla, który stanowił zabezpieczenie spłaty umowy pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku, zawartej pomiędzy powodem a pozwanym, to Sąd z urzędu był zobowiązany do podjęcia działań mających na celu kontrolę treści stosunku podstawowego – umowy pożyczki – zarówno pod kątem abuzywności postanowień umowy konsumenckiej i to niezależnie od ewentualnych przeszkód w krajowym prawie i orzecznictwie, jak również warunków nieuczciwych w świetle treści art. 3 dyrektywy 93/13/EWG. Nie stoi to bowiem w sprzeczności z zasadą dyspozytywności postępowania cywilnego i nie oznacza wyrokowania przez sąd ponad zakres żądania (art. 321 § 1 kpc). Obowiązek ten nie oznacza również rozszerzenia przedmiotu sprawy o nowy element (ochronę praw konsumenta wynikających z abuzywności), lecz jedynie badanie podstawy roszczeń, które zostały zgłoszone przez stronę postępowania. Zwłaszcza w sytuacji, gdy przeciwko konsumentowi dochodzone są roszczenia na podstawie weksla, tak jak to ma miejsce w przedmiotowej sprawie. Wówczas sąd krajowy powinien dokonać kontroli postanowień umowy konsumenckiej lub porozumienia wekslowego niezależnie od zarzutów zgłoszonych przez konsumenta. W szczególności oznacza to konieczność interpretacji przez sąd polski art. 10 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 roku prawo wekslowe w sposób, który umożliwi kontrolę ex officio umów kształtujących stosunek podstawowy. Ma to istotne znaczenie albowiem wypełnienie weksla w sposób zgodny z przepisami ustawy Prawo wekslowe czy też zgodnie z deklaracją wekslową, nawet w przypadku, jeśli mamy do czynienia z wekslem, który nie został jeszcze indosowany, a nawet nie mógłby być indosowany, jeżeli byłby wekslem nie na zlecenie, tak jak w analizowanym przypadku, to mamy do czynienia z oceną poprawności wypełnienia tego weksla w kontekście cytowanego przepisu. Nawet bowiem w takich przypadkach, jeżeli pod względem formalno - prawnym nie można niczego zarzucić ważności zobowiązaniu wekslowemu o charakterze abstrakcyjnym, nie ulega wątpliwości, że dopuszczalna jest ocena zasadności powództwa tak wytoczonego i opartego na takiej podstawie zwłaszcza w sytuacji, kiedy bezspornym jest, że weksel stanowił zabezpieczenie umowy pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku zawartej pomiędzy powodem – (...) S.A. z siedzibą w W. a pozwanym – A. K..
Z analizy przedłożonej przez powoda umowy pożyczki wynika, że stanowi ona standardowy wzorzec, formularz umowy wykorzystywany przez niego przy zawieraniu umów. Istotnym jest przy tym, że strona powodowa jest przedsiębiorcą zajmującym się prowadzeniem działalności gospodarczej, między innymi, w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych, zaś strona pozwana jako osoba fizyczna jest konsumentem. Zatem podstawą prawną rozstrzygnięcia jest również art. 720 kc.
Zgodnie z treścią art. 720 k.c., przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem. Oznacza to, że przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są, po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków. Przy czym, zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, którą Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela, pojęcie "głównych świadczeń stron" (art. 385 1 § 1 zd. 2. k.c.) należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2004 roku, I CK 635/03, z dnia 10 lipca 2014 roku, I CSK 531/13). Oznacza to, że pozostałe świadczenia, w tym wynagrodzenie pożyczkodawcy są świadczeniami ubocznymi, do których jak najbardziej ma zastosowanie przepis art. 385 1 k.c.
Umowa pożyczki została ukształtowania w kodeksie cywilnym w taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną.
W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie. Co do zasady formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią odsetki, ewentualnie zapłata prowizji. Istotnym jest również, że umowa pożyczki, sformułowana zgodnie z zasadami uczciwego i rzetelnego obrotu na rynku kapitałowym, powinna jasno określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Dlatego też za niedozwolone klauzule umowne, w świetle art. 385 1§1 k.c., należy uznać te postanowienie umowne, które pod postacią opłaty pobieranej formalnie na poczet pokrycia kosztów konkretnych czynności, w rzeczywistości stanowią dla pożyczkodawcy źródło dodatkowego zysku, ukryte przed konsumentem, pozwalającego mu omijać przepisy dotyczące wysokość odsetek maksymalnych oraz niedopuszczalności kary umownej za niespełnienie świadczenia pieniężnego (art. 483 § 1 k.c.).
Z powyższego wynika zatem, że w procesie związanym z wykonaniem umowy pożyczki powód jest zobowiązany udowodnić, że strony zawarły umowę tej kategorii, a także, że przeniósł na własność biorącego pożyczkę określoną w umowie ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku. Dopiero bowiem w razie przedstawienia przez stronę powodową konkretnych dowodów na okoliczność istnienia i wysokości wierzytelności, biorący pożyczkę powinien wykazać wykonanie swego świadczenia w postaci zwrotu tej samej ilości pieniędzy albo tej samej ilości rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Wówczas bowiem konkretyzuje się w stosunku do pozwanego ciężar dowodowy wynikający z treści art. 6 k.c., którego procesowym odpowiednikiem jest art. 232 k.p.c. Dlatego też powód już w pozwie powinien przedstawić dowody wskazujące na zasadność i wysokość dochodzonej należności, umożliwiając stronie pozwanej ich weryfikację i odniesienie się do nich stosownie do stanu sprawy.
Istotnym jest również, że skoro przedmiotowa umowa pożyczki jest umową konsumencką, to podlega ona również ocenie w świetle klauzuli generalnej z art. 385 1 § 1 kc z wyłączeniem jedynie jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez proferenta (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 czerwca 2007 r., VI Ca 228/07).
W ocenie Sądu powód nie wykazał, w toku niniejszego procesu, aby jakiekolwiek warunki, postanowienia umowy pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku, a w szczególności dotyczące prowizji i opłaty przygotowawczej były indywidualnie negocjowane z konsumentem – A. K., a także aby pożyczkodawca dokonał rzetelnego obowiązku informacyjnego w stosunku do pozwanego w zakresie postanowień umowy, a zwłaszcza w zakresie dodatkowych kosztów związanych z zawarciem umowy.
Wprawdzie w treści postanowień umowy zawarty jest zapis, z którego wynika, że pożyczkobiorca potwierdza, że przed zawarciem umowy udzielono mu jednoznacznych, zrozumiałych i kompletnych informacji na temat warunków i kosztów pożyczki, o której mowa w pkt 1 postanowień umowy w czasie umożliwiającym zapoznanie się z tymi informacjami. Jednakże, w ocenie Sądu, powyższy zapis w umowie, absolutnie nie jest dowodem na okoliczność, że powód faktycznie dokonał tego obowiązku informacyjnego. Tym bardziej, że przedstawiona przez powoda umowa pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku stanowi formularz, wzór umowy, a zatem wątpliwym jest aby pozwany miał jakikolwiek wpływ na treść tej umowy.
Istotnym jest również, że w treści umowy pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku powód nie określił dokładnie oraz nie wykazał, w toku niniejszego procesu, zasadności oraz sposobu wyliczenia tych dodatkowych kosztów obejmujących opłatę przygotowawczą, prowizję pośrednika finansowego i pożyczkodawcy.
Zatem, w ocenie Sądu, treść postanowień umowy pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku pod kątem abuzywności oraz warunków nieuczciwych w świetle treści art. 3 i 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG, w zakresie dodatkowych kosztów związanych z udzieleniem pożyczki, a mianowicie wynagrodzenia prowizyjnego w wysokości 4.578,00 złotych, prowizji pośrednika finansowego w wysokości 480,00 złotych oraz opłaty przygotowawczej w wysokości 340,00 złotych, są postanowieniami, warunkami nieuczciwymi w świetle art. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG oraz art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, albowiem powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie adwokata, na co Sąd zwrócił już uwagę powyżej, nie wykazał aby postanowienia te zostały wynegocjowane indywidualnie pomiędzy stronami, a w szczególności aby pozwany miał jakikolwiek wpływ na ich treść. Ponadto skoro pomiędzy tymi dodatkowymi kosztami a całkowitą kwotę pożyczki określoną w umowie na 12.000,00 złotych, występuje tak znacząca różnica, to w ocenie Sądu, postanowienia te stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary albowiem powodują znaczącą nierównowagę wynikającą z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Ponadto, w ocenie Sądu, kształtują one prawa i obowiązki pozwanego – konsumenta A. K. - w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy, z uwagi na wysokość tych opłat w stosunku do całkowitej kwoty pożyczki, co powoduje, że stanowią one również klauzule niedozwolone - abuzywne w rozumieniu art. 385 1 k.c.
Niewątpliwym bowiem jest, że wynagrodzenie prowizyjne, prowizja dla pośrednika finansowego oraz opłata przygotowawcza wyniosły w sumie kwotę 5.407,00 złotych, która stanowiła 45% całkowitej kwoty pożyczki. W konsekwencji spowodowało to, że pozwany A. K. na podstawie tej umowy pożyczki już w momencie otrzymania kwoty pożyczki, posiadał zadłużenie w wysokości 23.730,00 złotych, mimo że wysokość całkowitej kwoty pożyczki wskazanej w umowie wynosiła 12.000,00 złotych.
Zatem, w ocenie Sądu, pożyczkodawca podejmując decyzję o udzieleniu pożyczki pozwanemu, równocześnie zdecydował o poniesieniu ryzyka z tego tytułu, którego to ryzyka nie miał prawa przenieść na pozwanego A. K.. Tym bardziej, że obciążenie pożyczkobiorcy tymi dodatkowymi opłatami, związanymi ze zwiększonym ryzykiem, w wysokości równej kwocie całkowitej kwoty pożyczki nie znajduje uzasadnienia ani w kosztach prowadzonej przeciętnej działalności gospodarczej, ani w kosztach zawierania umowy pożyczki. Ponadto powód jako profesjonalista pożyczkodawca, nie może korzystać z ewentualnej nieświadomości, braku wiedzy osób zaciągających pożyczki, których nieświadomość pragnie wykorzystać i na podstawie tego dochodzić rażąco wygórowanych kwot obsługi tego zadłużenia czy w ogóle samych kosztów udzielenia pożyczki, które pozostają w całkowitym oderwaniu od samej kwoty kapitału pożyczki.
Wprawdzie treść art. 353 1 k.c., pozwala stronom zawierającym umowę ułożyć stosunek prawny według swego uznania. Jednakże ta swoboda umów nie pozostaje całkowicie dowolna i podlega ona ograniczeniom, a mianowicie treść i cel tego stosunku zobowiązaniowego nie może sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Tymczasem wskazane zapisy postanowień umowy, w ocenie Sądu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i kształtują obowiązki drugiej strony umowy (pożyczkobiorcy – pozwanej) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, albowiem określone przez stronę powodową koszty, zdaniem Sądu, nie mają jakiegokolwiek uzasadnienia i powiązania ekonomicznego z rzeczywiście poniesionymi kosztami. Nie oznacza to, że Sąd kwestionuje uprawnienia strony powodowej, jako pożyczkodawcy, do pobierania od pozwanej – jako klienta – pewnych dodatkowych opłat. Jednakże, zdaniem Sądu, opłaty takie winny być ustalone na rozsądnym poziomie i nie mogą godzić w interesy konsumenta. Oznacza to, że zakres kosztów związanych z wynagrodzeniem prowizyjnym i opłatą przygotowawczą, determinuje ich wysokość, dlatego też powinien zostać przedstawiony w pozwie w taki sposób, aby w świetle doświadczenia życiowego oraz logiki nie budził żadnych wątpliwość. Pobierane opłaty nie mogą bowiem stanowić kary.
Powyższe okoliczności, w ocenie Sądu, jednoznacznie świadczą również o tym, że powód wykorzystując swoją pozycję profesjonalisty, ukształtował wzorzec umowy, na który zresztą strona pozwana nie miała żadnego wpływu, w taki sposób, że wprowadza do niego konstrukcję prawną, która prowadzi do pokrzywdzenia jednej ze stron stosunku prawnego, w tym wypadku konsumenta. Wprawdzie ustawodawca przewiduje możliwość obciążenia konsumenta kosztami związanymi z udzieleniem pożyczki, jednakże należy mieć na uwadze, że sama dopuszczalność obciążenia pożyczkobiorcy tymi dodatkowymi opłatami nie oznacza, że mogą być one ustalona przez pożyczkodawcę w sposób dowolny, całkowicie oderwany od kosztów jakie faktycznie poniósł w związku z udzieleniem konsumentowi pożyczki.
Definicji pozaodsetkowych kosztów kredytu nie sposób bowiem interpretować w oderwaniu od definicji całkowitego kosztu kredytu, która została zaczerpnięta z art. 3 lit. g dyrektywy 2008/48/WE. Zgodnie z dyrektywą 2008/48/WE "całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta" oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych.
W świetle tej definicji należy zatem rozumieć pojęcie pozaodsetkowych kosztów kredytu, które nie jest terminem znanym dyrektywie 2008/48/WE. Pozaodsetkowe koszty kredytu powinny więc oznaczać wszelkie opłaty niebędące odsetkami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki, a ponadto znane są kredytodawcy, a ich poniesienie jest konieczne (niezbędne) do uzyskania kredytu lub do uzyskania kredytu na oferowanych warunkach. W konsekwencji pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą obejmować kosztów i opłat z tytułu nieterminowej spłaty kredytu konsumenckiego (np. opłat windykacyjnych), takie opłaty i ich wysokość nie są bowiem znane kredytodawcy w chwili udzielenia kredytu. Jedynie taka interpretacja definicji pozaodsetkowych kosztów kredytu pozwala na osiągnięcie pewnej spójności co do znaczenia poszczególnych pojęć ustawy dotyczących kosztów kredytu konsumenckiego (tymi pojęciami są następujące definicje: pozaodsetkowe koszty kredytu, całkowity koszt kredytu, całkowita kwota kredytu i całkowita kwota do zapłaty przez konsumenta). Zatem suma pozaodsetkowych kosztów kredytu oraz odsetek powinna być równa całkowitemu kosztowi kredytu, z tym jednakże zastrzeżeniem, że pozaodsetkowy koszt kredytu obejmuje także opłaty notarialne, podczas gdy opłat tych nie wlicza się do całkowitego kosztu kredytu.
Dlatego też z powyższych przyczyn, Sąd uznał, że postanowienia umowne, które dotyczą wynagrodzenia prowizyjnego, wynagrodzenia prowizyjnego dla pośrednika finansowego i opłaty przygotowawczej, nie są uzasadnione, albowiem powód nie wykazał zasadności i wysokości tych kosztów pozaodsetkowych.
W konsekwencji powyższych rozważań stwierdzić należy, iż umowa pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku wskazana w pozwie jako stosunek podstawowy wiążący strony jest ważna, natomiast te postanowienia umowy w zakresie opłat dodatkowych – opłaty przygotowawczej oraz obu prowizji - jako nieważne nie są dla strony pozwanej wiążące, zaś strony związane są umową w pozostałym zakresie. Zatem pozwany – A. K. nie był zobowiązany do spłaty na rzecz wierzyciela kwoty 5.407,00 złotych jako opłat dodatkowych, a mianowicie opłaty przygotowawczej i prowizji. Natomiast był zobowiązany do zwrotu kwoty jedynie udzielonej pożyczki w wysokości 12.000,00 złotych oraz wskazanych w umowie odsetek.
Niewątpliwym jest, że pozwany na poczet spłaty zobowiązania uiścił do dnia wypełnienia weksla łącznie kwotę 2.460,00 złotych, natomiast po wypełnieniu weksla kwotę 200,00 złotych.
Jednakże z uwagi na brak odpowiednich danych, w szczególności w zakresie wysokości odsetek należnych powodowi od kwoty udzielonej pozwanemu pożyczki, Sąd nie miał możliwości ustalenie i zweryfikowania na co faktycznie te kwoty i w jakim zakresie były zaliczane przez powoda na spłatę zobowiązania. Tym bardziej, że powód nie określił w jakim zakresie dochodzona kwota stanowi niespłacony kapitał pożyczki, a w jakim odsetki kapitałowe - w jakim zakresie dokonał rozliczenie wpłat, tym bardziej że zgodnie z zapisami umowy wpłaty w ramach raty zaliczane miały być najpierw na pokrycie kapitału, a następnie odsetki umowne (ust. 2.5 umowy).
Wątpliwości Sądu powstały również w związku z tym, że z dyspozycji wypłaty całkowitej kwoty pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku wynika, ze część pożyczki, a mianowicie kwota 10.000,00 złotych została przelana na rachunek bankowy tytułem umowy pożyczki nr (...), natomiast kwota 2.000,00 złotych tytułem umowy pożyczki (...) na poczet umowy nr (...).
Zatem umowa pożyczki z dnia 5 lutego 2024 roku stanowiła formę pożyczki konsolidacyjnej. Natomiast powód nie przedstawił treści umowy pożyczki nr (...). W konsekwencji czego Sąd nie miał możliwości zweryfikowania treści tej umowy, w szczególności pod katem postanowień abuzywnych.
Wobec powyższego sąd oddalił powództwo w całości.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Człuchowie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Sylwia Piasecka
Data wytworzenia informacji: