I C 377/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Człuchowie z 2022-07-05
Sygn. akt: I C 377/21 upr
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 lipca 2022 roku
Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
sędzia Marek Osowicki |
Protokolant: |
p.o. protokolanta sądowego Malwina Milkowska |
po rozpoznaniu w dniu 5 lipca 2022 roku w Człuchowie
na rozprawie
sprawy z powództwa M. D.
przeciwko Towarzystwu (...) w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda M. D. kwotę 2.723,50 zł (dwa tysiące siedemset dwadzieścia trzy złote pięćdziesiąt groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie:
a. od kwoty 2.080,07 zł od dnia 5 sierpnia 2021 roku do dnia zapłaty,
b. od kwoty 480,00 zł od 27 sierpnia 2021 roku do dnia zapłaty,
2. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda M. D. kwotę 2.617,00 zł (dwa tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty,
3. nakazuje ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Człuchowie 121,11 zł (sto dwadzieścia jeden złotych jedenaście groszy) tytułem zwrotu kosztów sądowych.
Sygn. akt I C 377/21 upr
UZASADNIENIE
Powód M. D. prowadzący działalność gospodarcza pod firma (...) , wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego Towarzystwa (...) w W. kwoty 2723,50 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot:
- 2080,07 zł od dnia 5.08.2021 r. roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania w związku ze za szkodą w pojeździe, powód dokonał kapitalizacji odsetek za opóźnienie od 17.03.2020 r. do 4.08.2021 r.
- 480 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem poniesionych przez powoda kosztów kalkulacji naprawy,
a także o zasądzenie kosztów procesu.
W uzasadnieniu powód wskazał, iż 11.02.2020 r. miało miejsce zdarzenie drogowe, na skutek którego uszkodzeniu uległ należący do poszkodowanego D. K. pojazd marki A. (...) o numerach rejestracyjnych (...). Odpowiedzialność za niniejsze zdarzenie ponosi sprawca posiadający ubezpieczenie OC w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Pozwany w ramach umowy OC sprawcy szkody uznał swoją odpowiedzialności za to zdarzenie i w wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego wypłacił odszkodowanie w łącznej wysokości 11.646,37 zł brutto.
Powód wskazywał, iż w wyniku umowy cesji nabył wierzytelność przysługującą zbywcy wobec strony pozwanej w związku z przedmiotową szkodą komunikacyjną. Następnie powód chcąc ustalić skalę zaniżonego odszkodowania zlecił opinię niezależnemu rzeczoznawcy. Kalkulacja naprawy, za którą powód zapłacił 480 zł brutto jednoznacznie potwierdziła, że pozwany wypłacił poszkodowanemu znacząco zaniżoną kwotę. W kalkulacji określono koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody na kwotę 13.726,44 zł brutto. Na dochodzoną składa się brakujące odszkodowanie w kwocie 2.080,07 zł wraz z kosztami prywatnej opinii rzeczoznawcy w kwocie 480 zł. Powód skapitalizował odsetki od dnia następnego po dniu wymagalności-17.03.2020 r. do dnia 4.08.2021 r. Kwota skapitalizowanych odsetek to 163,43 zł .
Pozwane Towarzystwo (...) w W. w odpowiedzi na pozew domagało się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia kosztów procesu. Pozwany przyznał, iż likwidował szkodę, jaką doznał D. K. w należącym do niego pojeździe marki A. (...) o nr rej. (...) na skutek zdarzenia z 11.02.2020 roku, którego sprawca posiadał u pozwanego ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, nr szkody : (...). Wskazał, że kwestionuje żądanie pozwu, co do wysokości i koszt naprawy pojazdu wskazując, że wypłacone dotychczas odszkodowanie z tytułu naprawy pojazdu w całości wyczerpuje roszczenia w tym zakresie. Pozwany dokonał wyliczenia przedmiotowej szkody, wskazując , że łączny koszt przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego to 11.646,37 zł . Pozwany poinformował bezpośrednio poszkodowanego o możliwości zorganizowania naprawy w kwocie zgodnej z kosztorysem pozwanego. Poszkodowany nie przedstawił faktur naprawy uszkodzonego pojazdu, toteż pozwany podnosi, że wyliczona przez niego wartość szkody, jest wyceną, która pozwala przywrócić uszkodzony pojazd do stanu poprzedniego. Powód nie wykazał, że poniósł wyższe koszty naprawy pojazdu niż wynika to z kosztorysu sporządzonego przez (...). Nieudokumentowane koszty naprawy nie uprawniają poszkodowanego do żądania ich zwrotu. Pozwany zastosował właściwe części w swym kosztorysie, z uwzględnieniem również faktu, że uszkodzony pojazd miał 17 lat i przebieg wynoszący ponad 401 tys. km. Niezasadne jest też domaganie się zwrotu kosztów prywatnej ekspertyzy, gdyż w przedmiocie działalności gospodarczej powoda mieści się ustalanie kosztów naprawy pojazdów, powód zajmuje się wycenami profesjonalnie i wydatki na ten cel są niecelowe, niezasadne i nie mogą obciążać ubezpieczyciela. Nadto w sytuacji, gdy rzeczywisty koszt przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego jest znany, nieprzydatne jest ustalenie wysokości należnego odszkodowania metodą kosztorysową. (...) kalkulacja kosztów naprawy, nie była przedmiotem cesji wierzytelności, więc takie roszczenie powodowi nie przysługuje. Kalkulacja została wykonana na zlecenie powoda, a nie bezpośrednio poszkodowanego, takie roszczenie nie przysługiwało bezpośrednio poszkodowanemu, więc nie mogło zostać przeniesione na powoda.
W toku procesu sąd dopuścił na wniosek powoda dowód z opinii biegłego z zakresu szacowania szkody.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 11.02.2020 r. r. pojazd marki A. (...) o numerach rejestracyjnych (...) stanowiący własność powoda D. K. uczestniczył w kolizji drogowej. Sprawca kolizji ubezpieczony był z tytułu odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Towarzystwie (...) w W..
(bezsporne).
Po przeprowadzeniu przez pozwanego postępowania likwidacyjnego (zarejestrowanego pod numerem szkody (...)), na podstawie zgłoszenia szkody dokonanej przez właściciela pojazdu - pozwany na podstawie kalkulacji, ustalił koszty związane z naprawą samochodu łącznie na kwotę 11.646,37 zł brutto i należność tę wypłacił poszkodowanemu na podstawie decyzji z 4.03.2020 r.
(bezsporne, nadto decyzja z 4.03.2020 r. k. 15-16, akta szkody k. 48).
Pozwany poinformował poszkodowanego o możliwości zorganizowania naprawy pojazdu w kwocie zgodnej z kosztorysem pozwanego.
(bezsporne, akta szkody k. 48).
Samochód przez poszkodowanego został sprowadzony z Niemiec. W samochodzie były części oryginalne. Po wypadku uszkodzony pojazd był podawany naprawom przez jego właściciela. Poszkodowany nie skorzystał z warsztatu wskazanego przez pozwanego, gdyż czas oczekiwania na naprawę jest długi, a w warsztacie naprawy mogą być nie najwyższej jakości. Poszkodowany po naprawie sprzedał samochód.
(dowód: zeznania świadka D. K. k.95-96 od 00:09:44 do 00:26:14).
D. K. 31.03.2021 roku zawarł z P. reprezentowanej przez M. D. umowę cesji wierzytelności. W umowie pisemnej określono, iż występujący jako cedent D. K. przenosi na rzecz cesjonariusza swoją wierzytelność wraz z wszelkimi prawami z nią związanymi. W szczególności cedent przenosi na rzecz cesjonariusza prawo do pełnego odszkodowania i informacji, w tym także do uzyskiwania od podmiotu likwidującego szkodę wszelkich dokumentów gromadzonych w celu ustalenia odpowiedzialności za zdarzenie lub wysokości odszkodowania (akta szkody).
(dowód: kopia umowy cesji, zawiadomienia i oświadczenia k. 21-24).
Przedmiotem działalności powoda jest min. pozostała finansowa działalność usługowa, gdzie indziej nie klasyfikowana, z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych.
(dowód: wydruk (...) k.11).
Po nabyciu wierzytelności powód zlecił Centrum Szacowania szkód Sp. z o.o. w W. dokonanie kalkulacji kosztorysu naprawy niezbędnych do przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed zdarzenia powodującego szkodę, w sposób zgodny z technologią zleconą przez producenta. W wyniku tej analizy uznał, że należne odszkodowania zostało zaniżone.
(bezsporne, stanowisko powoda w pozwie).
(...) sp. z o.o. sp. k. w (...).04.2021 roku sporządziło kalkulację naprawy pojazdu, ustalając koszt naprawy na kwotę 13.726,44 zł brutto.
(dowód: kalkulacji szkody k. 25-29).
22.04.2021 roku Centrum (...) sp. z o.o. sp. k. w W. wystawiło fakturę nr (...) na należność wobec powoda z tytułu opracowania i wydania opinii na kwotę 480 zł brutto a strona powodowa zapłaciła za wystawioną fakturę.
(dowód: kopia faktury szkody k. 30 i potwierdzenie przelewu k. 31).
Koszty przywrócenia pojazdu powoda do stanu sprzed szkody z 11.02.2020 roku wynoszą kwotę 13.726,44 zł brutto - przy uwzględnieniu, że biegły przyjął do kalkulacji kosztów naprawy uszkodzeń pojazdu marki A. o nr rej. (...) koszty pozwalające na przewrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody, z uwzględnieniem średnich stawek stosowanych przez warsztaty naprawcze na ternie województwa (...) za roboczogodzinę prac blacharskich, mechanicznych i lakierniczych, aktualnych na dzień zdarzenia, zgodnie z technologią naprawy producenta. Biegły według bazy na luty 2020 r. w module (...) programu A. dla pojazdu A. (...) ustalił, iż program nie wykazał dostępnych części zamiennych, wskazanych w kalkulacji biegłego nr (...) o klasie jakości (...) , P lub innych części zamiennych niż sygnowane logiem producenta pojazdu. Nie jest możliwe zastosowanie części zamiennych w innej klasie niż części zamienne sygnowane logiem producenta pojazdu, z uwagi na brak dostępności wykazu takich części.
(dowód: opinia biegłego z zakresu kosztorysowania szkody K. R. z 10.05.2022 roku k. 111-146).
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.
Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie bezspornych faktów wynikających ze stanowiska stron, dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadka D. K. oraz dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu kosztorysowania szkody w pojeździe. Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy, sąd nie dopatrzył się w szczególności żadnych podstaw do kwestionowania autentyczności i wiarygodności przedłożonych dokumentów. Sąd miał na uwadze, że żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności dokumentów, ani też nie kwestionowała treści oświadczeń zawartych w tych dokumentach. Powyższe dokumenty nie budziły także wątpliwości sądu, albowiem nie nosiły żadnych śladów przerobienia, podrobienia czy innej ingerencji. Wiarygodne są również zeznania świadka co do nabycia samochodu, jego naprawy i sprzedaży, albowiem są one jednoznaczne i spójne.
Podstawę ustalenia stanu faktycznego w zakresie spornych faktów stanowiła jednak przede wszystkim opinia biegłego sądowego z zakresu kosztorysowania szkody K. R.. Zdaniem sądu opinia ta została sporządzona fachowo, z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego. Przedstawione przez biegłego wnioski są kategoryczne, a także nie budzą wątpliwości sądu w świetle zasad logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego. Biegły ten wyczerpująco uzasadnił swoje wnioski, kategorycznie i zdecydowania potwierdzając zasadność stanowiska zaprezentowanego w opinii.
Odpowiedzialność pozwanego co do zasady została oparta na art. 822 k.c., który stanowi, że to zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za te szkody ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której zawarta została umowa ubezpieczenia. Za utrwalone w orzecznictwie Sądu Najwyższego należy uznać stanowisko, że dla ustalenia pojęcia szkody ubezpieczeniowej należy sięgać do odpowiednich regulacji zawartych w kodeksie cywilnym, albowiem nie ma różnicy w pojęciu szkody w rozumieniu przepisów prawa cywilnego i prawa ubezpieczeniowego. W obu przypadkach chodzi o utratę lub zmniejszenie aktywów bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej (porównaj: uchwała z dnia 18 marca 1994r. w sprawie III CZP 25/94 i z dnia 15 listopada 2001r.w sprawie III CZP 68/01). I tak pojęcie szkody rozumianej jako uszczerbek majątkowy może mieć dwojaką postać – szkody rzeczywistej oraz utraty korzyści. W doktrynie i orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że koszty i wydatki poniesione w związku ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę wchodzą w skład takiej szkody. Podkreślenia przy tym wymaga fakt, iż pojęcie szkody ubezpieczeniowej, gdy podstawą odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń jest umowa odpowiedzialności cywilnej, jest tożsame z pojęciem szkody zawartym w art. 361 k.c.
Powołany już przepis art. 361 k.c. stanowi, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (§1). W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§2). Zgodnie zaś z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Przepis art. 822 § 1 k.c. modyfikuje normę wynikającą z art. 363 § 1 k.c. jedynie w ten sposób, że roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego przekształca w roszczenie o zapłatę kosztów restytucji.
Roszczenie odszkodowawcze w ramach ustawowego obowiązku ubezpieczenia komunikacyjnego OC dotyczące szkody w pojeździe powstaje już z chwilą wyrządzenia szkody tj. właśnie w chwili nastąpienia wypadku komunikacyjnego. Obowiązek naprawienia szkody nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał dokonać takiej naprawy w przyszłości. Należy zatem wyraźnie odróżnić sam moment powstania szkody i roszczenia o jej naprawienie od daty ewentualnego naprawienia rzeczy (samochodu), bowiem dla powstania odpowiedzialności ubezpieczyciela istotne znaczenie ma sam fakt powstania szkody, a nie fakt naprawienia samochodu Roszczenie odszkodowawcze powstaje z chwilą powstania obowiązku naprawienia szkody, a nie po powstaniu kosztów naprawy pojazdu, z czym wiąże się brak obowiązku po stronie poszkodowanego udowadniania konkretnych wydatków poniesionych na naprawę pojazdu. Pokrycie kosztów naprawy pojazdu jest jedynie szkodą następczą, a szkodą bezpośrednią jest uszkodzenie pojazdu i w momencie jej wystąpienia powstaje odpowiedzialność sprawcy i ubezpieczyciela (porównaj Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 sierpnia 2003 r. w sprawie IV CKN 387/01, z dnia 16 maja 2002 r. w sprawie V CKN 1273/00, z dnia 8 marca 2018 r. w sprawie II CNP 32/17, z dnia 12 kwietnia 2018 r. w sprawie II CNP 41/17). Jako nieuzasadnione ocenić więc należy wywody pozwanego zamieszczone w odpowiedzi na pozew dotyczące obciążania pozwanego obowiązkiem wykazywania faktycznie poniesionych kosztów naprawy ( przedłożenie faktury za naprawę), jako podstawy ustalania odszkodowania w razie żądania wyższej kwoty niż określone przez pozwanego w postepowaniu likwidacyjnym, tym bardziej że zgodnie z poczynionymi ustalenia poszkodowany nie naprawił pojazdu – przeprowadził częściową naprawę i zbył go w stanie uszkodzonym.
W tym miejscu wskazać należy, że wbrew stanowisku pozwanego nie można czynić zarzutów poszkodowanemu, iż przystąpił sam do naprawy pojazdu i nie skorzystał z propozycji pozwanego przeprowadzenia naprawy w współpracującym z pozwanym warsztacie samochodowym. W szczególności nie można poszkodowanemu z tego tytułu stawiać zarzuty braku współdziałania z pozwanym w celu minimalizacji szkody tj. obowiązku wynikającego z powołanego przepisu z art. 354 § 2 k.c. (a także z art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). Obowiązek współpracy poszkodowanego z ubezpieczycielem poprzez przeciwdziałanie zwiększeniu szkody i minimalizowanie jej skutków, w żadnym razie nie może oznaczać ograniczenia jego uprawnień – w szczególności prawa wyboru sposobu naprawienia już istniejącej (od dnia zdarzenia) szkody, a także swobody decyzji co do wyboru warsztatu naprawczego (jeśli poszkodowany zdecyduje się uszkodzony pojazd naprawić).
W niniejszej sprawie powód zgłosił roszczenie dotyczące odszkodowania z tytułu uszkodzenia pojazdu określając, jego wysokość na podstawie kalkulacji kosztów naprawy samochodu. Zauważyć należy, że powołane orzeczenie dotyczy sprawy, w której – jak wynika z uzasadniania- rozstrzygnięcie wydane zostało w związku z określonym w niej roszczeniem. Sąd Najwyższy wskazał, że w sprawie tej strona powodowa - jak wynika wprost z treści pozwu i oświadczeń jej pełnomocnika złożonych na rozprawie przed sądem pierwszej instancji - dochodziła jako odszkodowania równowartości ubytku wartości pojazdu na dzień zaistnienia szkody, a ten ubytek wartości miał odpowiadać hipotetycznym kosztom naprawy, jakie poniosłaby, przywracając pojazd do stanu sprzed szkody.
W zakresie ustalenia odszkodowania w niniejszej sprawie – powód domagał się kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego, a wysokość tych kosztów zgodnie ze stanowiskiem powoda ustalona ma być według hipotetycznych kosztów restytucji określonych przez biegłego.
W zakresie tak konstruowanego roszczenia odwołać należy się do utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego, w tym zwłaszcza Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2019 roku w sprawie II CSK 100/18 i powalanego w tym wyroku orzecznictwa, które sąd w pełni podziela. W wyroku tym Sąd Najwyższy wskazał odwołując się do utrwalonego orzecznictwa, że w przypadku szkody częściowej, poszkodowany może żądać odszkodowania w wysokości odpowiadającej niezbędnym i ekonomicznie uzasadnionym kosztom przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego, także wtedy gdy naprawy nie dokonał lub dokonał jej częściowo i sprzedał pojazd w stanie uszkodzonym. Dla powstania roszczenia o naprawienie szkody w postaci kosztów naprawy pojazdu nie mają znaczenia późniejsze zdarzenia między innymi w postaci sprzedaży uszkodzonego lub już naprawionego pojazdu. Okoliczność, że poszkodowany nie czekając na wypłatę odszkodowania podejmuje decyzję o sprzedaży uszkodzonego samochodu, nie pozbawia go prawa do odszkodowania w wysokości odpowiadającej hipotetycznym kosztom naprawy, skoro rzeczywista naprawa nie stanowi warunku dochodzenia odszkodowania. W konsekwencji poszkodowany w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, w przypadku szkody częściowej, może żądać odszkodowania w wysokości odpowiadającej niezbędnym i uzasadnionym ekonomicznie kosztom przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego, także wtedy, gdy naprawy nie dokonał (lub dokonał jej częściowo) i sprzedał pojazd w stanie uszkodzonym. Nie można w takim stanie faktycznym ograniczać wysokości odszkodowania - podobnie, jak przy szkodzie całkowitej - do różnicy między wartością pojazdu przed uszkodzeniem a uzyskaną przez poszkodowanego ceną jego sprzedaży. Zbycie rzeczy jest uprawnieniem właściciela tak samo, jak korzystanie z niej. Skorzystanie z tego uprawnienia nie może ograniczać wysokości należnego poszkodowanemu odszkodowania, ubezpieczyciel sprawcy szkody powinien bowiem wyrównać uszczerbek w majątku poszkodowanego do pełnej wysokości szkody. Nie znajduje zatem oparcia w utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowisko, że w przypadku sprzedaży pojazdu wysokość odszkodowania może być przez poszkodowanego udowodniona tylko poprzez wykazanie różnicy między wartością pojazdu przed szkodą i ceną uzyskaną z jego sprzedaży, które jednocześnie wyznaczają wielkość uszczerbku w jego majątku (porównaj między innymi wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r. w sprawie V CKN 1273/00, uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2018 r. w sprawie III CZP 73/18, i z dnia 7 grudnia 2018 r., III CZP 51/18).
Sąd podziela też stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w wyroku z 16 grudnia 2021 r. I NSNc 451/21, LEX nr 3275040, iż prawo do odszkodowania przysługuje poszkodowanemu w wyniku kolizji drogowej, który dokonał naprawy pojazdu w części lub w całości, czyniąc w ten sposób nakłady na swój majątek. Poniesione koszty nie mają wpływu na zakres przyznanego odszkodowania. Rozmiar dokonanych napraw i poniesionych w związku z nimi kosztów nie ma zasadniczego wpływu na sposób ustalania wysokości odszkodowania. Podobnie rzecz się ma ze sprzedażą pojazdu, która również nie ma wpływu na zakres przyznanego odszkodowania. Okoliczność skorzystania przez poszkodowanego z przysługującemu mu jako właścicielowi pojazdu prawa do naprawy, choćby tylko częściowej lub sprzedaży tego pojazdu, nie ma wpływu na odpowiedzialność ubezpieczyciela oraz ustalenie rozmiaru należnego powodowi odszkodowania.
W niniejszej sprawie niewątpliwym jest – co do zasady – odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanego z tytułu zaistniałej szkody w pojeździe uszkodzonym w wyniku zdarzenie drogowego. Zasadność tej odpowiedzialności nie była przez pozwanego kwestionowana.
Pozwany domagał się co prawda w odpowiedzi na pozew oddalenia powództwa w całości. Twierdzenie to wywodził jednak ze stanowiska, iż zrealizowane na rzecz powoda świadczenie stanowi pełną kompensatę szkody zaistniałej w wyniku kolizji.
Na fakty dotyczące kosztów związanych z naprawieniem szkody w zakresie uszkodzenia pojazdu w zdarzeniu drogowym sąd - uwzględniając wnioski powoda- dopuścił dowód z opinii biegłego.
Biegły w opinii z 10.05.2022 roku oszacował wysokość kosztów przywrócenia pojazdu powoda do stanu sprzed szkody z 11.02.2020 roku na kwotę 13.726,44 zł brutto - przy uwzględnieniu, iż nie jest możliwe zastosowanie części zamiennych w innej klasie niż części zamienne sygnowane logiem producenta pojazdu, z uwagi na brak dostępności wykazu takich części.
W opinii tej biegły określił zakres naprawy pojazdu zgodnie z zakresem przyjętym przez strony i zastosowaniem średnich stawek stosowanych przez warsztaty naprawcze na ternie województwa (...) za roboczogodzinę prac blacharskich, mechanicznych i lakierniczych, aktualnych na dzień zdarzenia, zgodnie z technologią naprawy producenta.
W treści opinii biegły odniósł się do zawartej w odpowiedzi na pozew argumentacji pozwanego dotyczącej ustalania kosztów naprawy pojazdu – w tym stasowanych stawek za wykonywana pracę, rodzaju i jakości części zamiennych oraz stosowanych materiałów, a także zakresu niezbędnych prac też w związku z wiekiem pojazdu.
Biegły odniósł się w szczególności do kalkulacji szkody wykonanych zarówno przez pozwanego jaki powoda.
Odnosząc się do kalkulacji naprawy przeprowadzonej przez pozwanego, biegły przyjął średnią arytmetyczną stawkę dla prac lakierniczych i blacharskich na terenie województwa (...) w wysokości 100 zł netto.
Biegły odniósł się również do wymaganych prac lakierniczych i wykorzystywanych w tym celu materiałów.
Sąd w całości uznaje wyżej opisaną argumentację biegłego, a co za tym idzie nie podziela stanowiska pozwanego wynikającego z odpowiedzi na pozew. Zaproponowany przez pozwanego w odpowiedzi na pozew sposób wyliczenia kosztów naprawienia szkody nie stanowiłby rekompensaty szkody powoda.
Podkreślić należy, iż pełnomocnicy stron nie zgłosili zastrzeżeń do treści opinii biegłego, pełnomocnik powoda zgłosił tylko uwagi do stawki roboczogodziny, jednak nie zmienił żądania pozwu.
Podkreślić należy, iż w razie realizacji naprawienia szkody poprzez wypłatę odszkodowania pieniężnego musi ona spełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego. Jego wysokość powinna odpowiadać wszystkim celowym, ekonomicznie uzasadnionym wydatkom niezbędne dla przywrócenia tego stanu.
W przypadku naprawy pojazdu przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem.
Nie zawsze musi chodzić o stan identyczny, ale rzecz powinna odzyskać swoje walory użytkowe i estetyczne, aby była zdolna, jak przed wyrządzeniem szkody, zaspokoić potrzeby poszkodowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2003 r. w sprawie V CKN 1690/00).
W tej sytuacji sąd ustalił wysokość odszkodowania w zakresie szkody powstałej w pojeździe na kwotę 2080,07 zł (po pomniejszeniu o już wypłaconą poszkodowanej kwotę) jako określona wysokość kosztów przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody - ustalonej według wartości brutto dla powoda, albowiem poszkodowany nie był płatnikiem VAT-u.
Pozostałą część dochodzonego odszkodowania stanowiły należności z tytułu kosztów zleconego przez powoda kosztorysu. Przy ocenie tego roszczenia przywołać należy w szczególności stanowiska Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale w składzie 7 sędziów z 29 maja 2019 r w sprawie III CZP 68/18 oraz uchwale z 2 września 2019 r. w sprawie III CZP 99/18 i podkreślić, że nabywcy wierzytelności przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot uzasadnionych kosztów ekspertyzy zleconej osobie trzeciej tylko wtedy, gdy jej sporządzenie było w okolicznościach sprawy niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania. Zlecenie przez poszkodowanego osobie trzeciej ekspertyzy na potrzeby dochodzenia odszkodowania od ubezpieczyciela pozostaje w normalnym związku przyczynowym w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. z wypadkiem komunikacyjnym, a jej koszt wchodzi w określony w art. 361 § 2 k.c. zakres szkody objętej należnym odszkodowaniem od ubezpieczonego i tym samym od ubezpieczyciela, jeżeli w stanie faktycznym sprawy, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności, zlecenie ekspertyzy, jak i jej koszt były celowe, niezbędne, konieczne, racjonalne oraz wystarczająco uzasadnione z punktu widzenia efektywnej realizacji roszczenia odszkodowawczego. Z punktu widzenia konieczności i racjonalności poniesionych wydatków niezbędne jest też uwzględnienie, czy poszkodowany prowadzi działalność gospodarczą i dysponuje wiedzą lub kadrą i sprzętem, które pozwalają bez pomocy osób trzecich ocenić rozmiar uszkodzeń pojazdów W razie zlecenia ekspertyzy przez cesjonariusza wierzytelności odszkodowawczej okoliczności miarodajne do ustalenia istnienia związku przyczynowego odnoszą się do cesjonariusza. Roszczenie o zwrot kosztów ekspertyzy stanowi własne roszczenie, które ma oparcie w nabytym roszczeniu i w jego dynamice. Podobnie jak w odniesieniu do poszkodowanego, który zlecił opinię, wymagane jest uwzględnienie z punktu widzenia konieczności i racjonalności poniesionych wydatków, a w szczególności to, czy cesjonariusz prowadzi działalność gospodarczą obejmującą nabywanie i dochodzenie roszczeń odszkodowawczych. Zwrot kosztów będzie uzasadniony wówczas, gdy opinia służy bezpośrednio dochodzeniu roszczenia o odszkodowanie wcześniej przez poszkodowanego, a następnie przez cesjonariusza, nie jest zaś powiązana wyłącznie z umową cesji, np. w celu oceny ryzyka, jakie wiąże się z nabywaną wierzytelnością. W uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 29 maja 2019 r. III CZP 68/18 Sąd Najwyższy podkreślił, że chociaż prowadzenie przez cesjonariusza działalności gospodarczej obejmującej nabywanie i dochodzenie roszczeń odszkodowawczych nie wyłącza a limine możliwości dochodzenia przez niego od ubezpieczyciela równowartości kosztów zleconej ekspertyzy, to jednak w sposób istotny wpływa na ocenę przysługiwania mu takiej możliwości.
W niniejszej sprawie przedmiotem działalności powoda jest min. pozostała finansowa działalność usługowa, gdzie indziej nie klasyfikowana, z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych.
Jak wynika z treści uzasadniania pozwu po nabyciu wierzytelności powód dokonał analizy kosztorysu naprawy pozwanego po przeliczeniu kosztów naprawy, niezbędnych do przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed zdarzenia powodującego szkodę w sposób zgodny z technologią zleconą przez producenta, chcąc poznać dokładną skalę zaniżenia odszkodowania. Jak dalej wskazuje powód w uzasadnianiu pozwu wobec zaniżeni wysokości szkody powód celem wyliczenie prawidłowej wysokości kosztów naprawy zmuszony był zlecić sporządzenie prywatnej kalkulacji zewnętrznemu podmiotowi.
Ze stanowiska powoda wynika więc, że powód nie był w stanie samodzielnie przeprowadzić dokładnej analizy kosztorysu pozwanego (w tym przeliczenie kosztów i to z uwzględnieniem technologii producenta), skoro zlecił kalkulację firmie zewnętrznej. Powód nie mógł więc sam ocenić dokładnej wysokości odszkodowania. W tej sytuacji nie sposób uznać, że zlecenie podmiotowi zewnętrznemu prywatnej kalkulacji było nieuzasadnione.
W tym miejscu wskazać też należy że powód wykazał, że faktycznie poniósł koszty ekspertyzy w kwocie 480 zł , przedkładając wydruk z systemu bankowego przelewu płatności za fakturę (...) .
Biorąc powyższe zasadne było dochodzenie również kosztów ekspertyzy.
Wreszcie odnieść należy się do kwestii dotyczących legitymacji czynnej powoda do dochodzenie wobec pozwanego należności wynikającej z nabycia wierzytelności.
Powód powołał się na swoją legitymację czynną, którą wywodził z zawartej z poprzednim wierzycielem umowy cesji z 31.03.2021 roku, na podstawie której – jak wykazał - wstąpił w prawa i obowiązki pierwotnego wierzyciela, a więc był uprawniony do dochodzenie należności wobec pozwanego. Legitymacja procesowa to uprawnienie wypływające z prawa materialnego do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko innemu konkretnemu podmiotowi. Zgodnie z art. 509 k.c. przelew wierzytelności to umowa, na podstawie której dotychczasowy wierzyciel (cedent) przenosi wierzytelność ze swojego majątku do majątku osoby trzeciej (cesjonariusza). Przedmiotem przelewu może być co do zasady wierzytelność istniejąca, którą cedent może swobodnie rozporządzać. Wierzytelność, która ma stanowić przedmiot rozporządzenia, powinna być - dla oceny jej skuteczności - w dostateczny sposób oznaczona (zindywidualizowana). Dotyczy to przede wszystkim wyraźnego określenia stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z 11 maja 1999 r., III CKN 423/98), a zatem oznaczenie stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia. Strony stosunku, świadczenie oraz przedmiot świadczenia muszą być oznaczone bądź przynajmniej możliwe do oznaczenia (oznaczalne) w momencie zawierania umowy przenoszącej wierzytelność. Przelew wierzytelności z art. 509 k.c. w relacji dłużnik cedowanej wierzytelności, a jej cesjonariusz, powoduje zmianę podmiotu, któremu dłużnik powinien spełnić świadczenie. Z chwilą dokonania cesji nabywca wierzytelności uzyskuje status wierzyciela. Przy czym nie można pomijać, że cesjonariusz nabywa w drodze przelewu tylko tyle praw, ile przysługiwało jego poprzednikowi prawnemu - cedentowi. W celu wykazania zasadności roszczenie nabywca wierzytelności nie tylko musi przedstawić dowody w celu udowodnienie zawarcie umowy cesji z wierzycielem pierwotnym. Musi przed wszystkim wykazać, iż pierwotnemu wierzycielowi (zbywcy) przysługuje wierzytelność objęta umową cesji.
Poszkodowany (także nabywca wierzytelności z tego tytułu) może skonstruować żądanie wobec zobowiązanego do naprawienia szkody częściowej w pojeździe zarówno jako zwrot wydatków faktycznie poniesionych na naprawę pojazdu ( in concreto na podstawie rachunku), lub też jako równowartość kosztów, których poniesienie przywróci pojazd do stanu sprzed powstania szkody (in abstracto metodą kosztorysową) – bez względu na to czy pojazd został naprawiony czy też nie.
Biorąc pod uwagę wysokość sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę w wysokości 2723,50 zł dochodzoną w pozwie.
Sąd zasądził również od pozwanego na rzecz powoda odsetki ustawowe za opóźnienie od zasądzonej kwoty zgodnie z żądaniem zgłoszonym w pozwie.
W tym miejscu wskazać należy, że ogólna reguła wynikająca z art. 455 k.c. według której, dłużnik ma spełnić świadczenie niezwłóczenie po wezwaniu go przez wierzyciela do wykonania, ulega modyfikacji w odniesieniu do świadczeń przysługujących poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń. Istota zobowiązania ubezpieczenia majątkowego wymaga współdziałania wierzyciela i zakładu ubezpieczeń, o czym stanowią przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Dlatego też inaczej uregulowano termin spełnienia świadczenia. Zgodnie z ogólną regułą wynikającą z art. 14 powołanej ustawy, zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia zgłoszenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku natomiast, gdy wyjaśnienie w terminie o których mowa w ust. 1 okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowanie okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później niż w terminie 90 dni od zgłoszenia zawiadomienia o szkodzie.
W tej sytuacji niewątpliwie zasadne jest przyznanie odsetek zgodnie z żądaniem pozwu.
O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. Na koszty procesu powoda w łącznej wysokości 2617 zł składały się: kwota 200 zł tytułem uiszczonej opłaty od pozwu, kwota 900 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zmian.) kwota 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kwota 1.500 zł tytułem uiszczonej zaliczki na poczet wydatków związanych z wynagrodzeniem biegłego.
W toku procesu powstały również nie znajdujące pokrycia w określonej zaliczce wydatki w łącznej kwocie 121,11 zł związane z przyznaniem postanowieniem z 9.12.2022 roku biegłemu wynagrodzenia za sporządzenie opinii i zwrot wydatków. Koszty te zostały tymczasowo pokryte przez Skarb Państwa. Z uwagi na wynik sprawy, stosownie do treści art. 83 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz.U. z 2020 roku poz. 725) w zw. z art. 98 k.p.c, sąd nakazał pobrać od pozwanego kwotę 121,11 zł złotych tytułem kosztów sądowych.
Z.
1. odnotować w kontrolce uzasadnień,
2. odpis wyroku z uzasadnieniem po scaleniu, doręczyć pełnomocnikowi strony pozwanej, za pośrednictwem portalu informacyjnego
3. przedłożyć z apelacją, najdalej za 21 dni od wykonania
C., 15 lipca 2022 r.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Człuchowie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Marek Osowicki
Data wytworzenia informacji: