I C 428/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Człuchowie z 2021-12-22
Sygn. akt: I C 428/21 upr
WYROK ZAOCZNY
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 grudnia 2021 roku
Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
sędzia Marek Osowicki |
Protokolant: |
sekretarz sądowy Marta Trzebiatowska |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 grudnia 2021 roku w C.
sprawy z powództwa (...) z siedzibą w (...) Szwajcaria
przeciwko I. B.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanej I. B. na rzecz powoda (...) z siedzibą w (...) Szwajcaria kwotę 11.916,70 zł (jedenaście tysięcy siedemset szesnaście złotych siedemdziesiąt groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 10.000,00 zł (dziesięć tysięcy złotych) liczonymi od dnia 19 maja 2021 roku do dnia zapłaty,
2. w pozostałym zakresie powództwo oddala,
3. zasądza od pozwanej I. B. na rzecz powoda (...) z siedzibą w (...) Szwajcaria kwotę 2.816,37 zł (dwa tysiące osiemset szesnaście złotych trzydzieści siedem groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty,
4. wyrokowi nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.
Sygn. akt I C 428/21 upr
UZASADNIENIE
Powód (...) z siedzibą w Z. (Szwajcaria) wniósł przeciwko pozwanej I. B. pozew o zasądzenie kwoty 19.831,60 zł wraz z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od kwoty 10.000 zł od dnia 19 maja 2021 roku do dnia zapłaty, a także wniósł o zasądzenie kosztów procesu.
W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powoda wskazał, iż pozwana zawarła z pierwotnym wierzycielem (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. (dawniej (...) sp. z o.o.) w dniu 19 listopada 2020 r. umowę pożyczki ratalnej numer (...). Na podstawie umowy pozwany otrzymał kwotę pożyczki w wysokości 10.000,00 zł, jednocześnie zobowiązał się do zwrotu kwoty udzielonej pożyczki wraz z odsetkami i prowizją w kwocie 10.000,00 zł w 44 ratach miesięcznych, zgodnie z harmonogramem spłat stanowiącym załącznik do umowy. Pozwana nie dokonała spłaty zgodnie ze zobowiązaniem, w związku z czym pierwotny wierzyciel dokonał jej wypowiedzenia pismem z 4 maja 2021 r. i roszczenie stało się wymagalne od 18 maja 2021 r. Powód wyjaśnił również, że na mocy ramowej umowy zakupu wierzytelności z 26 marca 2021 r. i aktu cesji z 6 maja 2021 wierzytelność dochodzona pozwem przeszła na powoda. Powód wskazał, że na należności z tytułu przedmiotowej wierzytelności dochodzonej pozwem w łącznej kwocie 19.831,60 zł składa się kwota niespłaconego kapitału 10.000,00 zł., prowizja w wysokości 7.914,90 zł. oraz skapitalizowane odsetki w kwocie 1916,70 zł.
Pozwana nie złożyła odpowiedzi na pozew i nie stawiła się na termin rozprawy, więc zachodziły przesłanki do wydania wyroku zaocznego, określone w treści przepisu art. 340 k.p.c.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 19 listopada 2020 r. została zawarta umowa pożyczki nr (...) pomiędzy pozwaną I. B. a (...) sp. z o.o. w W.. Na podstawie umowy pozwanej wypłacono kwotę pożyczki w wysokości 10.000 zł. W umowie ustalono również, że oprócz odsetek naliczonych za cały okres obowiązywania umowy w wysokości 2.036,70 zł, pozwana zobowiązana była również zapłacić kwotę 10.000 zł z tytułu prowizji. Pozwana zobowiązała się zrealizować obowiązek wynikający z umowy w terminach płatności określonych zgodnie z umową i harmonogramem w 44 ratach każda z nich po 502,55 zł, z tym, przez pierwsze 22 raty spłacana była tylko prowizja i odsetki kapitałowe.
(dowód: umowa pożyczki k. 6-27).
Wierzyciel pierwotny pismem z 4.05.2021 r. wypowiedział pozwanej umowę pożyczki z powodu wystąpienia zaległości w spłacie pożyczki w trybie natychmiastowym.
(dowód: wypowiedzenie umowy pożyczki k. 31).
Strona powodowa pismem z 12.05.2021 r. zawiadomiła pozwaną o cesji wierzytelności na podstawie umowy sprzedaży wierzytelności z 26.03.2021 r. pomiędzy (...) sp. z o.o. w W. a powodem, na podstawie którego powód nabył wierzytelność względem pozwanej wynikającą z ww. umowy pożyczki i wezwała ją do zapłaty kwoty 19.879,40 zł.
(dowód zawiadomienie o cesji i wezwanie do zapłaty k.32 akt cesji k. 33-34, oświadczenie k. 35, ramowa umowa przelewu wierzytelności k. 36-46).
Sąd zważył co następuje:
W ocenie Sadu powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.
W niniejszej sprawie pozwana w żaden sposób nie odniosła się do stanu faktycznego.
Sąd wydając wyrok zaoczny co do zasady przyjmuje za prawdziwe twierdzenia powoda o faktach zawarte w pozwie lub pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed posiedzeniem, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa (art. 339 § 2 k.p.c.).
Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości z 4 czerwca 2020 r. (szósta izba), wydanym na wniosek, na podstawie art. 267 (...), orzeczenia w trybie prejudycjalnym, złożony przez Sąd Okręgowy w Poznaniu w sprawie C-495/19 stwierdził, że artykuł 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich ( Dz.Urz.UE L z 1993 r., Nr 95, s. 29) należy interpretować w ten sposób, że – w sytuacji gdy sąd orzeka w drodze wyroku zaocznego w związku z niestawiennictwem konsumenta na rozprawie, na którą został wezwany – stoi on na przeszkodzie takiej wykładni przepisu krajowego, która uniemożliwia sądowi rozpoznającemu powództwo wniesione przez przedsiębiorcę przeciwko temu konsumentowi wchodzące w zakres stosowania tej dyrektywy, przeprowadzenie środków dowodowych niezbędnych do dokonania z urzędu oceny nieuczciwego charakteru warunków umownych, na których przedsiębiorca oparł swe roszczenie, w wypadku gdy sąd ten poweźmie wątpliwości co do nieuczciwości tych warunków w rozumieniu omawianej dyrektywy (legalis, orzecz. do art. 339 k.p.c).
W celu zapewnienia ochrony określonej w dyrektywie 93/13, Trybunał potwierdził, że nierówność między konsumentem a przedsiębiorcą może zostać zrównoważona jedynie przez aktywne działanie sądu. W sprawach dotyczących takiej ochrony TS wskazał sądowi krajowemu, jak powinna kształtować się kolejność jego działań. Po pierwsze, sąd jest zobowiązany do zbadania z urzędu, gdy znane mu są niezbędne ku temu okoliczności faktyczne i prawne, czy dane warunki umowy wchodzące w zakres stosowania dyrektywy 93/13 mają nieuczciwy charakter. W wyniku takiego badania sąd powinien zniwelować brak równowagi między konsumentem a przedsiębiorcą. Po drugie, jeżeli sąd nie zna tych okoliczności, to powinien mieć możliwość przeprowadzenia z urzędu niezbędnych środków dowodowych w celu ustalenia, czy warunek zawarty w spornej umowie jest objęty zakresem stosowania tej dyrektywy.
Trybunał powołując się na dotychczasowe orzecznictwo podkreślił, że nawet w sytuacji braku stawiennictwa na rozprawie konsumenta, sąd rozpatrujący spór dotyczący umowy o kredyt konsumencki, powinien przeprowadzić środki dowodowe konieczne do zbadania potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków objętych zakresem stosowania dyrektywy 93/13, w celu zapewnienia konsumentowi ochrony praw z niej wynikających.
Trybunał podkreślił, że to sąd odsyłający powinien rozstrzygnąć, czy oraz w jakim zakresie może dokonać wykładni art. 339 § 2 KPC zgodnie z dyrektywą 93/13, nie interpretuje tego polskiego przepisu contra legem. Co więcej Trybunał podkreślił, że wymóg dokonywania wykładni zgodnej obejmuje również konieczność zmiany krajowego orzecznictwa, którego nie da się pogodzić z celami dyrektywy. Trybunał uznał, że jedynie w ostateczności, w przypadku braku możliwości dokonania wykładni zgodnej i zastosowania przepisów krajowych zgodnie z wymogami dyrektywy 93/13, sąd odsyłający ma obowiązek zbadania z urzędu, czy postanowienia uzgodnione między stronami mają abuzywny charakter i w tym celu przeprowadzenia niezbędnych środków dowodowych, nie stosując w razie potrzeby polskich regulacji, które są sprzeczne z takim badaniem (porównaj: dr E. S., Biuro Rzecznika (...)).
Uznanie za prawdziwe twierdzeń podniesionych przez powoda nie zwalnia jednak sądu od oceny zasadności żądania opartego na tych twierdzeniach. Sąd rozpoznający sprawę w warunkach zaoczności ma obowiązek rozważyć, czy w świetle przepisów prawa materialnego twierdzenia powoda uzasadniają uwzględnienie żądania (wyr. SN z 31.3.1999 r., I CKU 176/97, Prok. i Pr. 1999, Nr 9, poz. 30; wyr. SN z 15.3.1996 r., I CRN 26/96, OSNC 1996, Nr 7–8, poz. 108; wyr. SN z 15.9.1967 r., III CRN 175/67, OSNCPiUS 1968, Nr 8, poz. 142). W przypadku negatywnych ustaleń w tym zakresie sąd powinien wydać wyrok zaoczny oddalający powództwo (tak: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz red. prof. dr hab. Elwira Marszałkowska-Krześ, rok 2021 wyd. 30, stan na 2021-09-19, podobnie też W. Głodowski [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Dochodzenie roszczeń w postępowaniu grupowym. Przepisy przejściowe. Komentarz do zmian. Tom I i II, red. T. Zembrzuski, Warszawa 2020, art. 339 i P. Telenga [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do wybranych przepisów nowelizacji 2019, red. A. Jakubecki, LEX/el. 2019, art. 339).
W judykaturze i w nauce utrwalony jest pogląd, że przyjęcie za prawdziwe twierdzeń powoda dotyczy wyłącznie okoliczności faktycznych i nie zwalnia sądu orzekającego od rozważenia, czy przytoczone okoliczności uzasadniają należycie i w całości żądania pozwu oraz czy uwzględnienie tych żądań nie narusza obowiązujących przepisów. Sąd nie jest zatem zwolniony z obowiązku dokonania prawidłowej oceny materialnoprawnej zasadności żądania pozwu opartego na tych twierdzeniach (orzeczenie SN z 29.05.1958 r., 1 CR 969/57, OSNCP 1960/1, poz. 14; wyroki SN: z 15.09.1967 r., III CRN 175/67, OSNCP 1968/8–9, poz. 142; z 15.03.1996 r., I CRN 26/96, OSNCP 1996/7–8, poz. 108; z 6.06.1997 r., I CKU 87/97, Prok. i Pr.-wkł. (...), s. 44; z 31.03.1999 r., I CKU 176/97, Prok. i Pr.-wkł. (...), s. 30). Jeżeli zatem w świetle przytoczonych przez powoda okoliczności brak jest podstaw do uwzględnienia żądania pozwu, sąd wyrokiem zaocznym oddala powództwo (zob. wyrok SN z 7.06.1972 r., III CRN 30/72, Biul. SN 1972/10, poz. 178). Zob. szerzej K. W., Wyrok zaoczny oddalający powództwo, (...), s. 36 i n. oraz cytowana tam literatura (zobacz: A. Jakubecki [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I. Artykuły 1–366, red. T. Wiśniewski, Warszawa 2021, art. 339).
Zatem sąd wydając wyrok zaoczny winien ocenić, czy powództwo nie narusza prawa materialnego, w tym przepisu art. 385 1 § 1 k.c.
Nie ulega wątpliwości, że dochodzona w niniejszej sprawie wierzytelność wynika z umowy pożyczki zawartej między pozwanym i pierwotnym wierzycielem, oraz że roszczenie wynikające z tej umowy zostało zbyte przez pierwotnego wierzyciela na rzecz powoda.
Zgodnie z treścią art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.
Z kolei w myśl art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2014 roku, poz. 1497 ze zm.) przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym za umowę o kredyt konsumencki uważa się między innymi umowę pożyczki.
Przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są: po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków (tak zwany depozyt nieprawidłowy). Umowa pożyczki została przy tym ukształtowania w kodeksie cywilnym w taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie. Zwyczajowo formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią odsetki, ewentualnie zapłata prowizji. Ustawodawca, aby przeciwdziałać ocenianemu negatywnie w świetle zasad współżycia społecznego zjawisku lichwy oraz aby chronić interesy słabszych uczestników obrotu gospodarczego, jakimi zazwyczaj są konsumenci, wprowadził przy tym do kodeksu cywilnego instytucję odsetek maksymalnych, których wysokość winna stanowić podstawowe odniesienie do oceny ekwiwalentności wysokości wynagrodzenia pożyczkodawcy ustalonego w umowie. Stopa tych odsetek ustalana jest w odniesieniu do aktualnej stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego i odzwierciedla bieżący układ stosunków gospodarczych, „cenę” pieniądza w obrocie międzybankowym i poziom inflacji, zapewnia więc pożyczkodawcom godziwy zysk. Z drugiej strony jej wprowadzenie nie pozwala podmiotom uprzywilejowanym, jakim zwykle w obrocie z konsumentami znajdującymi się w trudnej sytuacji materialnej, niewykształconymi lub mającymi trudności intelektualne z rozeznaniem konsekwencji swojego działania, są pożyczkodawcy, na wykorzystywanie przymusowego położenia słabszej strony umowy. Odsetki, obok prowizji za udzielenie pożyczki, stanowią wynagrodzenie pożyczkodawcy za korzystanie przez kredytobiorcę z jego środków finansowych. Trzeba też podkreślić, że umowa pożyczki, sformułowana zgodnie z zasadami uczciwego i rzetelnego obrotu na rynku kapitałowym , powinna jasno określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Te ostatnie powinny zostać przy tym określone w wysokości rzeczywiście ponoszonej przez pożyczkodawcę tak, aby nie stanowiły ukrytego źródła zysku. Ponadto z istotą pożyczki sprzeczne jest „przeniesienie” na rzecz biorącego pożyczkę sum pieniężnych, których w rzeczywistości nigdy on nie otrzymuje, a które automatycznie zostają zaliczone na poczet związanych z pożyczką kosztów i opłat lub umów dodatkowych. W wyniku tego pożyczkobiorca byłby bowiem zobowiązany do spłaty znacznego zobowiązania, nie otrzymując przy tym na własność żadnych środków pieniężnych. Taką konstrukcję umowy pożyczki należy więc uznać za sprzeczną z zasadą swobody umów wyrażoną w art. 353 1 k.c., zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zgodnie bowiem z treścią art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przyjętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Przy czym pod pojęciem konsumenta kodeks cywilny w art. 22 1 k.c. wskazuje osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.
Obie wskazane w art. 385 1 § 1 k.c. formuły prawne służą ocenie tego, czy klauzule umowne przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta ( porównaj: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04).
W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku.
A. postanowienie umowne kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, która to sprzeczność rażąco narusza jego interesy. Istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania ( porównaj: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011 roku VI ACa 262/11).
Przenosząc zatem powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, w ocenie Sądu zasadność roszczenia zakresie wysokości prowizji budzi uzasadnione wątpliwości. Z analizy umowy pożyczki wynika, że stanowi ona standardowy wzorzec, formularz wykorzystywany przez pożyczkodawcę przy zawieraniu umów.
Podkreślić należy, ze umowa jest obszerna spisana niedużym drukiem i jej warunki mogą być niezrozumiałe dla konsumenta, który nie ma doświadczenia z tego rodzaju dokumentami.
Zdaniem Sądu, w niniejszej sprawie, dodatkowe koszty pożyczki obejmujące prowizję zostały określone na zawyżonym, nieznajdującym żadnego uzasadnienia, poziomie 100 %. Opłata prowizyjna została ustalona w stałej zryczałtowanej wysokości, niezależnie od faktycznie poniesionych wydatków, przez co dochodzi do braku ekwiwalentności świadczeń stron umowy pożyczki i skutkuje bezpodstawnym wzbogaceniem się strony powodowej. Wprowadzenie przez pożyczkodawcę opłaty w wysokości wskazanej w umowie godziło w dobre i uczciwe praktyki kupieckie oraz w sposób rażący naruszało interes pozwanego jako konsumenta. Podkreślić należy, ze oprócz prowizji pożyczkodawca ustalił w umowie należne odsetki umowne.
Z definicji prowizji zawartej zarówno w umowie pożyczki jak i formularzu informacyjnym wynika, iż oznacza ona pozaodsetkowy koszt umowy pożyczki ratalnej, który pożyczkobiorca zobowiązany jest uiścić w związku z przygotowaniem, udzieleniem i obsługą pożyczki, weryfikacją zdolności kredytowej pożyczkobiorcy oraz wypłatą całkowitej kwoty pożyczki. Wysokość prowizji zależna jest od długości okresu rzeczywistego kredytowania.
W tym miejscu zauważyć należy, iż za niedozwolone klauzule umowne, w świetle art. 385 1 § 1 k.c., należy uznać takie postanowienie umowne, które pod postacią opłaty pobieranej formalnie na poczet pokrycia kosztów konkretnych czynności, w rzeczywistości stanowią dla pożyczkodawcy źródło dodatkowego zysku, ukryte przed konsumentem, pozwalającego mu omijać przepisy dotyczące wysokość odsetek maksymalnych (art. 359 § 2 1 k.c.) oraz niedopuszczalności kary umownej za niespełnienie świadczenia pieniężnego (art. 483 § 1 k.c.).
Sąd podziela pogląd Sądu Apelacyjnego w Katowicach wyrażony w wyroku z 31 stycznia 2019 r. sygn. akt I ACa 548/18, iż opłata przygotowawcza semantycznie oznaczać może jedynie zwrot kosztów związanych z przygotowaniem samej umowy i uruchomieniem kredytu, naliczenie których jest - co do zasady - możliwe, ponieważ prawdopodobne jest, że bank kredytujący musi przed udzieleniem kredytu dokonać pewnych czynności, które wymagają poświęcenia im czasu oraz innych środków. Za dopuszczalne uznać można by też określenie jej w sposób ryczałtowy, a nawet jako pewien procent (raczej degresywny) sumy kredytowej, indywidualne rozliczanie kosztów każdej umowy byłoby bowiem czasochłonne, skomplikowane, a czasem wręcz niemożliwe. Tak opisana opłata przygotowawcza winna jednak, jak już wyżej wskazano, pozostawać w rozsądnych granicach, zwłaszcza że bank profesjonalnie zajmujący się udzielaniem kredytów zawiera wiele umów standardowych, jednostkowy koszt przygotowania których nie może być szczególnie wysoki. W przypadku tej konkretnej, łączącej strony umowy bank wyliczył opłatę przygotowawczą na poziomie przenoszącym 30% kredytu realnie udzielonego, co już prima facie nie może zostać uznane za ustalenie jej w wysokości znajdującej racjonalne uzasadnienie i rozsądnej, trudno bowiem przypuścić, by tyle wynieść mogły koszty rutynowych wszak czynności związanych z przygotowaniem i zawarciem umowy kredytowej. (...) W tej sytuacji nie sposób zgodzić się z Sądem Okręgowym, że dotyczące opłaty przygotowawczej postanowienie umowne dotyczyło głównych świadczeń jej stron. Jako oczywiste jawi się nadto, że nie było ono z pozwanym indywidualnie uzgodnione i że kształtowało jego obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, co każe w świetle art. 385 1 § 1 k.c. uznać je za niedozwolone, z konsekwencją w postaci niezwiązania nim stron. Niezależnie od tego, że jednostronne narzucenie bez racjonalnego uzasadnienia ekstremalnie wysokiej opłaty przygotowawczej stanowiło klauzulę abuzywną, zgodzić się przyjdzie z pozwanym, że takie działanie powódki wykraczało poza statuowaną normą art. 353 1 k.c. swobodę, stanowiło bowiem co najmniej istotne nadużycie prawa. Ustalenie opłaty na takim poziomie (jeśli uznać, że pod nią ukryte było jakieś wynagrodzenie za udzielanie kredytów) zmierzało do obejścia art. 359 § 2 1 k.c., ustanawiającego maksymalną stopę dla odsetek umownych. Z tych przyczyn zastrzeżenie w umowie "opłaty przygotowawczej" uznać należało także za nieważne w rozumieniu art. 58 § 1 lub § 2 k.c. przy czym nieważność ta została pozostała bez wpływu na ważność i skuteczność w pozostałej części umowy (art. 58 § 3 k.c.).
Przenosząc zatem powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, w ocenie Sądu należy stwierdzić, iż zawarte w umowie stron postanowienia dotyczące prowizji stanowią niedozwolone klauzule umowne, przede wszystkim z uwagi na jej wysokość. Zaznaczyć należy, ze opłata ta stanowi 100 % kwoty udzielonej pożyczki i brak jest jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia w tym zakresie, aby pożyczkodawca obciążył pożyczkobiorcę w tak wysokiej kwocie.
Zaznaczyć należy, iż całkowita kwota pożyczki nie należy do wysokich a czas zawarcia umowy na okres trzech lat i niespełna siedmiu miesięcy nie należy do długiego okresu udzielenia pożyczki, a rutynowe i szablonowe oraz wielokrotnie powielane czynności przygotowawcze związane z udzieleniem i obsługą pożyczki, w ocenie sądu nie uzasadniają prowizji w wysokości kilkukrotnie przewyższającej standardową wysokość prowizji w stosunkach bankowych, która wynosi zwykle od kilku do 25 %.
Podkreślić należy, iż strona powodowa mając na celu priorytetowe spłacenie przez pożyczkobiorcę wygórowanej i naruszającej przepisy prowizji tak ustaliła harmonogram spłat, by w pierwszej kolejności spłacana była tylko prowizja i odsetki kapitałowe a dopiero w drugiej połowie rat spłacany jest kapitał z odsetkami umownymi.
Strona powodowa nie wykazała też, iż kwota prowizji była indywidualnie negocjowana i ustalana z pozwaną ani kosztów faktycznie podjętych czynności związanych z udzieleniem i obsługą pożyczki udzielonej pozwanej.
Faktem znanym sądowi z urzędu (notoryjnym, art. 168 k.p.c.), z innych spraw dotyczących pożyczek udzielanych przez wierzyciela pierwotnego jest to, iż zawarta z pozwaną umowa pożyczki jest umową typową, szablonową, która w istocie jest umową adhezyjną (przystąpienia), na której warunki oprocentowania i wysokości prowizji konsumenci nie mają żadnego wpływu.
Sąd Najwyższy Izba Cywilna w uchwałach z 27 października 2021 r. w sprawie prowizji, czyli kosztów pozaodsetkowych stwierdził, iż wynagrodzenie prowizyjne, stanowiące wynagrodzenie z tytułu udzielenia pożyczki, przewidziane w umowie pożyczki, do której mają zastosowanie przepisy ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim nie jest świadczeniem głównym w rozumieniu art. 385
1 § 1 k.c. Ponadto okoliczność, że pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają wysokości określonej w art. 36a ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, nie wyłącza oceny czy postanowienia określające te koszty są niedozwolone. A zatem postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go - a ich badanie przez sąd jest możliwe i wskazane
(SN sygnatura akt III CZP 43/20 i III CZP 42/20).
W związku z powyższym brak było podstaw do obciążania pozwanej oprócz odsetek również niewspółmiernie wysoką prowizją stanowiącą 100% kwoty pożyczki.
Biorąc pod uwagę, że powód w pozwie z tytułu ww. opłaty domagał się kwoty 7.914,90 zł , w związku z powyższym kwotę tę należało odjąć od kwoty roszczenia ujętego w pozwie.
W ocenie Sądu powództwo należało uwzględnić w kwocie 11.916,70 zł tj. 10.000,00 zł z tytułu niespłaconego kapitału i 1.916,70 zł z tytułu skapitalizowanych odsetek wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 10.000,00 zł od 19.05.2021 r. do dnia zapłaty a roszczenie powoda w pozostałym zakresie należało oddalić.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 265), biorąc po uwagę wynik procesu (pozwany wygrał w 61%) i w pkt 3 wyroku Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2816,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem kosztów procesu tj. 61 % kosztów procesu, które łącznie wynoszą 4.617 zł (opłata 1000 zł, wynagrodzenie pełnomocnika powoda 3.600 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł).
Na mocy przepisu art. 333 § 1 pkt 3 k.p.c. wyrokowi nadano rygor natychmiastowej wykonalności.
Z.
1. odnotować
2. odpis wyroku i uzasadnienia po scaleniu doręczyć pełnomocnikowi strony powodowej
za pośrednictwem portalu informacyjnego
3. przedłożyć z wpływem apelacji, najdalej za 21 dni od wykonania.
C., 19.01.2022 r.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Człuchowie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Marek Osowicki
Data wytworzenia informacji: