I C 553/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Człuchowie z 2024-09-17

Sygn. akt: I C 553/22 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 września 2024 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Anna Wołujewicz

Protokolant:

p.o. protokolanta sądowego Alicja Sas

po rozpoznaniu w dniu 4 września 2024 roku w Człuchowie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...)

przeciwko (...) w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) w W. na rzecz powoda (...) kwotę 21.500,00 zł (dwadzieścia jeden tysięcy pięćset złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot:

- 11.500,00 zł (jedenaście tysięcy pięćset złotych) od dnia 4 sierpnia 2022 roku do dnia zapłaty,

- 10.000,00 zł (dziesięć tysięcy złotych) od dnia 23 maja 2024 roku do dnia zapłaty,

2.  zasądza od pozwanego (...) w W. na rzecz powoda (...) kwotę 5.430,82 zł (pięć tysięcy czterysta trzydzieści złotych osiemdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty,

3.  zwraca powodowi (...) od Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Człuchowie kwotę 1.261,18 zł (tysiąc dwieście sześćdziesiąt jeden złotych osiemnaście groszy) tytułem zwrotu niewykorzystanej zaliczki.

Sygn. akt. I C 553/22

UZASADNIENIE

Powód (...), reprezentowany przez pełnomocnika zawodowego, wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) w W. na swoją rzecz kwoty 11.500 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 sierpnia 2022 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wskazał, iż w dniu 8 października 2021 roku w miejscowości P. doszło do kolizji drogowej w ten sposób, że kierujący pojazdem marki P. o (...) J. S. na skutek niezachowania należytej ostrożności zajechał drogę jadącemu prawidłowo motocyklem (...) o nr rej. (...) powodowi (...), doprowadzając do zderzenia motocyklu z zaparkowanymi pojazdami marki (...) i (...). J. S. został uznany za sprawcę wykroczenia i ukarany mandatem karnym. W wyniku zdarzenia powód doznał obrażeń ciała. Bezpośrednio po zdarzeniu powód został przetransportowany przez Zespół (...) do Szpitala (...) w C.. Powód zgłaszał dolegliwości barku prawego. Przeprowadzono badanie RTG kości barku i ramienia. U powoda rozpoznano powierzchowny uraz barku i ramienia. W związku z brakiem konieczności hospitalizacji powoda wypisano go z zaleceniami stosowania okładów z A. i F., stosowania środków przeciwbólowych, prowadzenia oszczędzającego trybu życia i kontroli w poradni POZ w razie utrzymywania się dolegliwości.

Z uwagi na brak poprawy stanu zdrowia i występującym ciągłym bólem w okolicy szyi, prawego barku, pleców oraz stawu skokowego prawego powód udał się na konsultacje do Poradni (...) (...) gdzie lekarz stwierdził stłuczenie barku prawego, szyi, pleców, stawu skokowego prawego i zalecił powodowi wdrożenie leczenia niesteroidowym lekiem przeciwzapalnym S.. Mimo podjętego leczenia i upływu czasu powód nadal odczuwał ból. Dodatkowo pojawiło się uczucie przeskakiwania w stawie. W związku z powyższym skierowano powoda w trybie pilnym na badanie rezonansu magnetycznego barku prawego. W wyniku przeprowadzonego badania stwierdzono widoczne zestarzałe zmiany po przebytym zwichnięciu przednim. Powód został skierowany w trybie pilnym do Poradni (...) (...). Jednocześnie w celu poprawy stanu zdrowia poddał się serii zabiegów fizjoterapeutycznych w postaci laseroterapii, ultradźwięków i jonoforezy. Pomimo znacznego upływu czasu i podjętego leczenia powód nie czuł poprawy stanu swojego zdrowia. Nadal odczuwał wzmożony ból w okolicy barku. Powód podkreślił, ze odczuwane dolegliwości bólowe oraz związane z nimi utrudnienia i ograniczenia w funkcjonowaniu są wynikiem zaistniałego wypadku, albowiem przed zdarzeniem nigdy nie odczuwał dolegliwości bólowych barku i szyi, nie wymagał wizyt u specjalistów i rehabilitacji. Podkreślał, że doznane urazy i ich skutki mają znaczny wpływ na pogorszenie jakości życia. Pozwany przyjął odpowiedzialność za szkodę i decyzją z dnia 1 grudnia 2021 r. przyznał powodowi zadośćuczynienie w wysokości 500 zł. oraz zwrot za zniszczone przedmioty w wysokości 1.860,09 zł., następnie decyzją z dnia 3 sierpnia 2022 r. pozwany odmówił dalszej wypłaty zadośćuczynienia. Zdaniem powoda pozwany nie uwzględnił wszystkich związanych ze sprawą okoliczności, mimo powołania się na taki fakt w swoich decyzjach. Zdaniem strony pozwany skupił się głownie na uszczerbku na zdrowiu, lekceważąc pozostałe skutki następstwa wypadku jakie zaistniały w życiu powoda tj. ból, czas trwania leczenia czy ograniczenia powstałe w jego życiu osobistym. Powód podkreślał, że wypadek pozostawił trwały uszczerbek na jego zdrowiu i nadal wpływa na znaczne pogorszenie jakości jego życia, zarówno w sferze psychicznej jak i fizycznej. Od dnia zdarzenia powód czuje utrudnienia w codziennym funkcjonowaniu i czynnościach jak przygotowanie posiłku, sprzątanie oraz codzienna toaleta czy ubieranie. Po urazie powód nie mógł dźwigać, schylać się i wykonywać gwałtownych ruchów. Ciągły ból kręgosłupa szyjnego i barku prawego utrudniał powodowi utrzymanie przedmiotów i wykonywanie czynności wymagających siły. Ręka była zdecydowanie słabsza. Najmniejsze poruszenie czy dotyk nasilały ból. Również w nocy powód nie był w stanie spokojnie spać, bowiem nie był w stanie znaleźć wygodnej pozycji. Zmuszony został do rezygnacji z ulubionych form aktywności. Nie mógł uprawiać sportu, zwłaszcza swojej pasji jaką jest karate. Czuł frustrację, bowiem do dnia wypadku był w pełni sprawny i samodzielny. Mimo upływu czasu nieustanie odczuwa ból kręgosłupa i barku, albowiem leczenie farmakologiczne i zabiegi fizjoterapeutyczne nie przyniosły poprawy. Powód wyjaśnił również, że powoli wraca do zdrowia jednak jego stan nie uległ poprawie na tyle, by uznać go za sprawnego w stopniu jak przed wypadkiem. Podkreślił również, że gdyby nie zaistniałe zdarzenie to nie musiałby uczestniczyć w zabiegach rehabilitacyjnych, zażywać środków przeciwbólowych i nie musiałby rezygnować z ulubionych form aktywności.

W odpowiedz na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa. W uzasadnieniu przyznał, że likwidował następstwa szkody, jaką doznał powód na skutek przedmiotowego zdarzenia. Na podstawie dokonanych w trakcie postępowania likwidacyjnego ustaleń, na podstawie uzyskanej dokumentacji przyznał powodowi kwotę 500 zł. tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznana krzywdę. Zdaniem strony powód nie przedstawił żadnych nowych dowodów, które świadczyłoby o zmianie stanu zdrowia poszkodowanego czy niewłaściwej ocenie stanu zdrowia powoda dokonanej przez ubezpieczyciela. Według pozwanego przyznane zadośćuczynienie jest adekwatne do doznanych cierpień i krzywdy powoda oraz czasu ich trwania. Spełnia ono funkcję kompensacyjną w związku z doznanymi obrażeniami. Strona podkreśliła, że na skutek zdarzenia powód nie doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu. Pozwany zakwestionował też datę, od której powód domaga się odsetek ustawowych, wskazując, że skoro w razie sporu sądowego wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę staje się znana dopiero w dniu wyrokowania przez sąd I instancji, który orzeka mając na względzie stan faktyczny istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, to dopiero od tego dnia pozwany pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia.

W piśmie z dnia 26 stycznia 2024r. powód rozszerzył powództwo o kwotę 10.000 zł., i wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 21.500 zł. wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwot 11.500 zł. od dnia 4 sierpnia 2022 r. i 10.000 zł. od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazał, że doznany przez niego uraz jest poważniejszy niż wynikałoby to z przeprowadzonej przez pozwanego likwidację szkody. Strona pozwana nie orzekła uszczerbku na zdrowiu powoda, a z opinii biegłego wynika, że wynosi 7%. Ponadto biegły rozpoznał u powoda utrzymujące się ograniczenie ruchomości stawu barkowego, które wpływa na ograniczenie w pracach wymagających pełnej sprawności stawu ramiennego.

W odpowiedzi na rozszerzenie powództwa pozwany podtrzymał swoje stanowisko. Ponadto wskazał, że powód wytaczając powództwo określił kwotę zadośćuczynienia, która miała zrekompensować jego krzywdę – cierpienia fizyczne i psychiczne związane z wypadkiem. W ocenie pozwanego od momentu wytoczenia powództwa nic się nie zmieniło, co uzasadniałoby zwiększenie zadośćuczynienia określonego w pozwie. Zdaniem strony powód znał swój stan zdrowia i doznane cierpienia w momencie wytoczenia powództwa, od tego momentu stan jego zdrowia nie pogorszył się, jego cierpienie psychiczne i fizyczne nie uległy zwiększeniu, dlatego też brak jest jakichkolwiek podstaw do zwiększenia kwoty zadośćuczynienia, a żądanie zapłaty dodatkowego zadośćuczynienia w kwocie 21.500 zł. jest rażąco wygórowane i niewspółmierne do doznanych cierpień.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 8 października 2021 roku w miejscowości P. kierujący pojazdem marki P. o (...) J. S. na skutek niezachowania należytej ostrożności zajechał drogę jadącemu prawidłowo motocyklem (...) o nr rej. (...) powodowi (...) i doprowadził do zderzenia motocyklu z zaparkowanymi pojazdami marki (...) i (...). J. S. został uznany za sprawcę wykroczenia i ukarany mandatem karnym.

bezsporne, ponadto dowód: informacja k. 9,

Bezpośrednio po zdarzeniu powód został przetransportowany przez Zespół (...) do Szpitala (...) w C.. U powoda rozpoznano powierzchowny uraz barku i ramienia. W związku z brakiem konieczności hospitalizacji powoda wypisano go z zaleceniami stosowania okładów z A. i F., stosowania środków przeciwbólowych, prowadzenia oszczędzającego trybu życia i kontroli w poradni POZ w razie utrzymywania się dolegliwości.

Z uwagi na brak poprawy stanu zdrowia i występującym ciągłym bólem w okolicy szyi, prawego barku, pleców oraz stawu skokowego prawego powód udał się w dniu 11 października 2021 r. na konsultacje do Poradni (...) (...) Lekarz stwierdził stłuczenie barku prawego, szyi, pleców, stawu skokowego prawego i zalecił powodowi wdrożenie leczenia niesteroidowym lekiem przeciwzapalnym S.. Z uwagi, że ból nie ustępował powód w dniu 25 października 2021 r. ponownie zgłosił się do lekarza, w wyniku czego skierowano powoda w trybie pilnym na badanie rezonansu magnetycznego barku i ramienia prawego. W wyniku przeprowadzonego badania stwierdzono widoczne zestarzałe zmiany po przebytym zwichnięciu przednim. Powód w trakcie kolejnej wizyty lekarskiej w dniu 14 marca 2022 r. został skierowany w trybie pilnym do Poradni (...) (...). Na skutek wizyt w Poradni w dniu 27 kwietnia 2022 r., 19 maja 2022 r. w celu poprawy stanu zdrowia skierowano powoda na serię zabiegów fizjoterapeutycznych w postaci laseroterapii, ultradźwięków i jonoforezy. Pomimo znacznego upływu czasu i podjętego leczenia powód nie czuł znaczącej poprawy stanu swojego zdrowia.

bezsporne, ponadto dowód: karta wizyty k. -12-16,

Na skutek wypadku powód doznał pourazowego złamania tylno-górnego głowy kości ramiennej prawej, leczonej zachowawczo, aktualnie jest wygojone z ograniczeniem ruchomości i przewlekłym zespołem bólowym. W związku z powyższym urazem powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 7 %. Nadal utrzymuje się ograniczenie ruchomości stawu barkowego prawego, w tym samym ograniczenie w pracach wymagających pełnej sprawności stawu ramiennego prawego.

dowód: opinia biegłego k. 93, 94

Życie powoda zmieniło się po wypadku. Przez 4-6 tygodni chodził z temblakiem Doznane urazy spowodowały konieczność zmiany jego trybu życia, powód musiał oszczędzać prawą rękę i większość rzeczy robił lewą ręką pomimo, że jest praworęczny. Początkowo przez około dwóch tygodni musiał tez z uwagi na temblak i ból barku, prosić siostrę i mamę aby zrobiły mu np. kanapki. W szkole nie mógł pisać, nie mógł jeździć samochodem. Wcześniej był osobą zdrową, sprawną, ćwiczył przez 7 lat karate, regularnie chodził na siłownie, jeździł motocyklem. Po wypadku musiał z tego zrezygnować. Nadal czasami odczuwa ból, w związku z czym zmuszony jest brać środki przeciwbólowe, zdarzają się paraliże ręki, które trwają do 2 godzin. Nie może podnosić ciężkich przedmiotów.

bezsporne dowód: zeznania świadka K. J. protokół z dnia 03.02.2023 00:22:20, ponadto wyjaśnienia powoda protokół z dnia 03.02.2023 00:02:02-00:19:52,

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe podjęło decyzję o przyznaniu powodowi bezspornej części zadośćuczynienia w wysokości 500 zł.

bezsporne, ponadto dowód: pismo k. 17v-19

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie nie była kwestionowana odpowiedzialność pozwanego (...) w W. za skutki wypadku z dnia 8 października 2021 roku w miejscowości P..

Pozwany nie kwestionował zakresu urazów powoda (...) powstałych na skutek zdarzenia. Towarzystwo ubezpieczeniowe kwestionowało natomiast wysokość dochodzonego przez niego zadośćuczynienia należnego z tytułu bólu, cierpienia, utraty zdrowia. Strona pozwana podkreślała, że wypłacone świadczenie w łącznej wysokości 500 zł stanowi odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Po opinii biegłego i rozszerzeniu powództwa przez powoda, pozwany nie zakwestionował jednak opinii biegłego oraz nie złożył wniosków dowodowych podważających stan faktyczny.

W zakresie wysokości dochodzonego przez powoda zadośćuczynienia Sąd orzekł na podstawie art. 445 k.c., zgodnie z którym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Użyte w przepisie pojęcie „suma odpowiednia” nie zostało w żaden sposób określone w przepisach kodeksu cywilnego. W doktrynie i orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i sądów apelacyjnych, wskazane zostały kryteria, które należy uwzględnić przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć charakter przede wszystkim kompensacyjny, dlatego jego wysokość nie może ograniczać się do zapłaty sumy symbolicznej, a stanowić powinno odczuwalną wartość ekonomiczną. W każdym przypadku, w którym doszło do uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia, należy rozpatrywać sprawę indywidualnie, uwzględniając doznaną krzywdę pokrzywdzonego, na którą składa się cierpienie fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi lub w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. W związku z powyższym w danej kategorii spraw nie można posługiwać się szablonami czy sztywnym schematem. Ustalając wysokość zadośćuczynienia należy uwzględnić wszystkie okoliczności odzwierciedlające doznaną krzywdę, a w szczególności nasilenie cierpień, długotrwałość choroby. Jednak suma odpowiednia musi być również w tym znaczeniu, że winna być utrzymana w rozsądnych granicach odpowiadających aktualnym normom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa ( por. wyrok SN z 22 kwietnia 1985r., II CR 94/85 – nie publ., wyrok SN z 9 stycznia 1978r., OSNC 1978/11/210, wyrok SA w Białymstoku z 9 kwietnia 1991r., OSAiSN 1992/5/50, wyrok SA w Katowicach z 3 listopada 1994r. OSA 1995/5/41).

W niniejszej sprawie przedmiotem sporu była przede wszystkim wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu – jak wskazano powyżej – przede wszystkim złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych doznanych w wyniku wypadku. Krzywdą w rozumieniu art. 445 k.c. jest z reguły trwałe kalectwo powodujące cierpienia fizyczne oraz ograniczenie ruchów i wykonywanie czynności życia codziennego. Obowiązuje zasada umiarkowania w ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, która wyraża się w uwzględnieniu wszystkich okoliczności oraz skutków doznanego kalectwa (porów. Wyrok SN z 3 maja 1972r., I CR 106/72, LexPolonica nr 319827).

Mając powyższe na uwadze, w przedmiotowej sprawie uznać należy, że kwota zasądzonego zadośćuczynienia nie jest kwotą wygórowaną ani zaniżoną. Niewątpliwie krzywda powoda na skutek wypadku, w którym doznał złamania tylno-górnego głowy kości ramiennej prawej, przysporzyło mu ból i cierpienie. Potwierdzają to wyjaśnienia powoda (por. k. 61-62), jak i zeznania świadka K. J. (2) (k. 62), które nie były kwestionowane przez stronę pozwaną. Powód podkreślał, że nadal odczuwa ból, czy drętwieje mu ręka. Doznania bólowe wywołują konieczność brania tabletek przeciwbólowych. W pierwszym okresie po zdarzeniu stan jego zdrowia spowodował, że zmuszony był ograniczyć wysiłek fizyczny, a także spowodował konieczność pomocy osób trzecich w codziennych czynnościach przy robieniu np. kanapek. Jego wyjaśnienia zostały potwierdzone przez świadka K. J. (2), a także w opinii biegłego (...). Brak jakichkolwiek podstaw, aby Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom powoda i zeznaniom świadka, tym bardziej, że pozwany nie kwestionował ich wiarygodności, brak w tym zakresie jakichkolwiek dowodów przeciwnych. Z powyższych materiału wynika, że przedmiotowy wypadek wpłynął niewątpliwie bardzo na życie powoda, bowiem zrezygnował z dotychczasowych zajęć karate, uczęszczania na siłownie, nie może wykonywać wszystkich prac, które wymagają obciążenia prawej ręki. Zmuszony był do wizyt u lekarzy specjalistów w związku z doznanymi urazami. Jego krzywda jest tym większa że jest on osobą bardzo młodą, zdarzenie miało miejsce gdy uczęszczał jeszcze do szkoły. W ocenie Sądu poczucie jego krzywdy – młodego mężczyzny – pogłębia okoliczność że nie może uczęszczać na karate, które ćwiczył już od 7 lat, a także nie mógł korzystać z siłowni, na którą chodził regularnie. W ocenie sądu ograniczenia ruchowe wywołane bólem na pewno negatywnie wpływają na każdego młodego człowieka, zwłaszcza gdy do tej pory był sprawny a sport był ważnym elementem jego życia. Z opinii biegłego (...) wynika, iż (...) doznał 7% uszczerbku na zdrowiu (por. dowód: opinia biegłego k. 93-94) w związku z pourazowym złamaniem guzka większego kości ramiennej prawej. Biegły w opinii potwierdził, że pozostały dolegliwości bólowe oraz nieznaczne ograniczenie ruchomości. Podkreślić należy, ze opinia biegłego nie była kwestionowana przez strony, a także w ocenie Sądu była ona rzetelna, logiczna i brak jest jakichkolwiek podstaw aby odmówić jej wiary.

Ustalając odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za krzywdę jaką doznał powód, Sąd brał pod uwagę wszystkie przesłanki, które powyżej zostały przytoczone. Sąd uwzględnił przede wszystkim zakres urazów (wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu 7%) oraz, że po wypadku życie powoda uległo znacznej zmianie. Sąd wziął także pod uwagę, że pozwane (...) przyznało powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę w wysokości 500zł. W ocenie Sądu łączna kwota 22.000,-zł (500,-zł tytułem zadośćuczynienia przyznana przez pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe oraz 21.500,-zł przyznana przez Sąd) nie jest kwotą zaniżoną ani wygórowaną za cierpienia jakich doznał powód, zwłaszcza uwzględniając rodzaj urazów oraz fakt, że jest on bardzo młodą osobą , która w najlepszym okresie swojego życia musiała skupić się na wizytach u lekarzy i rehabilitacji a także zmuszony był do zmiany trybu życia, musiał zrezygnować z ulubionych zajęć sportowych, nie mógł wykonywać wszystkich czynności w pracy zawodowej.

Sąd zasądził odsetki od kwoty 11.500 zł od dnia 4 sierpnia 2022 oraz od kwoty 10.000 zł od dnia 23 maja 2024 r. od dnia doręczenia pisma procesowego rozszerzającego powództwo, zgodnie z żądaniem powoda.

W zakresie terminu wymagalności roszczenia, a co za tym idzie początkowej daty zasądzonych odsetek, Sąd przyjął, że co do zadośćuczynienia za doznaną krzywdę pozwany winien je uiścić od dnia, w którym upłynął trzydziestodniowy termin do spełnienia świadczenia liczony od doręczenia wezwania. Świadczenie winno być więc wypłacone w terminie wynikającym z art. 817 k.c. i uregulowań zawartych w art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 z późn. zm.). Po upływie 30 dni od zgłoszenia roszczenia występuje więc sytuacja uzasadniająca zasądzenie roszczeń odsetkowych na rzecz powoda ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lutego 2010 roku w sprawie II CSK 434/09).

Nie budzi wątpliwości, iż wszelkie okoliczności faktyczne mające znaczenie dla powstania i oceny wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia istniały już w dacie zgłoszenia stronie pozwanej szkody, albowiem ubezpieczyciel posiadał odpowiednie instrumenty, aby dokonać odpowiedniej weryfikacji podstaw ustalenia sumy zadośćuczynienia. Biorąc pod uwagę, że pozwany zakończył postępowanie likwidacyjnego w stosunku do powoda w dniu 1 grudnia 2021 r. (dowód: pismo z przyznaniem zadośćuczynienia k. 17v), odsetki od roszczenia przyznanego powodowi należało liczyć zgodnie z wnioskiem powoda., albowiem w dacie odmowy w dniu 3 sierpnia 2022 r. wypłaty dalszej kwoty wszystkie istotne dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia okoliczności winny być pozwanemu znane ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 lutego 2020 r., sygn. akt I ACa 395/19). W związku z czym zasadnym było uwzględnienie stanowisko powodowa w tym zakresie. Sąd miał na uwadze wniosek strony i okoliczność, że decyzja o przyznaniu zadośćuczynienia w kwocie 500 zł. była w dniu 1 grudnia 2021 r., a decyzja odmowna w dniu 3 sierpnia 2022 r. , natomiast pismo dotyczące rozszerzenia powództwa pozwany odebrał w dniu 22 maja 2024 r.

O kosztach orzeczono na mocy art. 98 k.p.c.

W przedmiotowej sprawie na koszty strony powodowej składa się opłata stosunkowa od pozwu łącznie w wysokości 1075 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, wynagrodzenie dla zawodowego pełnomocnika w osobie radcy prawnego w wysokości 3.600 zł oraz wydatki związane ze sporządzeniem opinii przez biegłego sądowego w wysokości 738,82 zł.

W pkt 3 wyroku Sąd nakazał zwrócić powodowi 1261,18 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Alicja Sas
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Człuchowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Anna Wołujewicz
Data wytworzenia informacji: